Zgodnie z opublikowanym w czwartek raportem firm Allianz i Euler Hermes stopy oszczędności europejskich gospodarstw domowych mogą wzrosnąć w drugim kwartale br. nawet o 20 p.p. do poziomu średnio 36 proc. Według nich oznacza to 1,3 bln euro dodatkowych oszczędności.
Analitycy przypomnieli, że w czasie ostatniego kryzysu finansowego oszczędności w 28 państwach UE wzrosły o 100 mld euro.
Dodano, że ograniczenia związane z koronawirusem praktycznie uniemożliwiły konsumpcję w wielu obszarach – od restauracji po turystykę.
"Konsumpcja prywatna spadnie jak kamień, średnio jak szacujemy o 35 proc. w trakcie obowiązywania ograniczeń. Oprócz tego spodziewamy się, że 40 proc. ludności aktywnej zawodowo znajdzie się na częściowym bezrobociu, co po części ochroni ich dochód, chociaż doprowadzi do utraty nie całości, ale od 20 do 40 proc. ich dochodu rozporządzalnego. Łączny dochód gospodarstw domowych może w ten sposób obniżyć się od 8 do 16 proc." - przewidują analitycy.
Według nich w przypadku spadku całkowitego dochodu gospodarstw domowych o 5 proc. i obniżenia się konsumpcji prywatnej o 10 proc., stopa oszczędności wzrośnie o 5 pkt. proc.
"W czasie stopniowego zdejmowania ograniczeń gromadzone zapobiegawczo oszczędności mogą stać się poważnym problemem. Stopy oszczędności pozostaną o 6 p.p. powyżej poziomów przed kryzysem, tj. w wysokości 21 proc. na koniec 2020 r. Oznacza to około 400 mld euro lub 3 proc. PKB" - oszacowano.
W raporcie zauważono, że w niespokojnych czasach, gospodarstwa domowe nie będą skłonne do podejmowania ryzyka i mogą wzbraniać się przed konsumpcją lub inwestowaniem.
"Oszczędności gromadzone z przezorności odbiją się negatywnie na działalności gospodarczej, przyczyniając się do utrzymania jej poniżej możliwości. Oszczędności nadmierne lub ostrożnościowe nie są wykorzystywane jako długoterminowy kapitał, ale raczej lokowane w formie depozytów bankowych" - oceniono.
Firmy dodały, że póki nie będzie skutecznej szczepionki na koronawirusa, państwa będą nadal podatne na nowe ogniska choroby, a co za tym idzie - mogą ponownie być wprowadzone obostrzenia w funkcjonowaniu. Taka sytuacja z kolei, znów będzie motywować gospodarstwa domowe do zwiększania oszczędności.
W ocenie analityków politycy powinni koncentrować się na działaniach służących odblokowaniu oszczędności. Przede wszystkim - mimo koronawirusa - trzeba zbudować klimat zaufania m.in. przez dostępność testów, masek, metod leczenia, co stworzy środowisko przyjazne do wydawania oszczędności.