Podczas konferencji prasowej premier odniósł się do głosów środowisk liberalnych, że w czasach trwania epidemii koronawirusa trzeba zaciskać pasa i nie jest to czas na zwiększanie deficytu budżetowego i długu publicznego, a polityki społeczne prowadzone przez rząd należy zmniejszyć czy zlikwidować. To jest błędna droga. Absolutnie tą drogą nie pójdziemy"- zapowiedział szef rządu.

Reklama

Nie tylko nie chowamy głowy w piasek, ale Polska jako jeden z pierwszych krajów Unii Europejskiej zaprezentowała program wsparcia dla firm: mikro, małych, średnich i dużych, na ochronę miejsc pracy po to właśnie, żeby w możliwie najmniejszym stopniu ucierpieć na skutek koronawirusa i żeby gospodarka polska mogła się jak najszybciej odbudować, jak tylko krzywa zachorowań, ale w szczególności zgony i w szczególności opanowanie koronawirusa, wskaże nam te daty w planie odmrażania gospodarki, które będą możliwe do zrealizowania - podkreślił Morawiecki.

My będziemy na pewno zwiększać dług publiczny, ponieważ dzisiaj budżet państwa i dług publiczny są głównym mechanizmem stymulowania gospodarki, są głównym impulsem fiskalnym, impulsem finansowym. Takim impulsem jest Fundusz Dróg Samorządowych, który dzisiaj opiewa na kwotę ponad 3 mld zł, ale dotyczy ponad 2 tysięcy prac. Możemy sobie wyobrazić, prac budowlanych, prac modernizacyjnych - całą Polskę pokrytą w miarę równomiernie bardzo wieloma zleceniami, które pomogą z powrotem restartować gospodarkę i to pomogą już w najbliższym czasie, ponieważ musi być dzisiaj już bardzo wiele planów gospodarczych po to, żeby za miesiąc, dwa czy trzy budowlańcy mogli wbijać te pierwsze przysłowiowe łopaty - zaznaczył szef rządu.

Morawiecki zwrócił uwagę, że ostatnie tygodnie naszego życia zdominował temat koronawirusa. Ale - jak podkreślił - nie możemy zapomnieć o tym, że życie istnieje też poza tym tematem. "Musimy odbudowywać i wzmacniać te części naszej gospodarki, które będą pomagały nam, pomagały całemu społeczeństwu wydostać się z tych gospodarczych kłopotów, które wpadamy na skutek koronawirusa" - podkreślił premier.

W tym kontekście wskazał, że jednym z takich działów jest budownictwo. "Dział budowy dróg" - doprecyzował. Powołując się na dane GIS wskazał, że na budowach mamy pewien typ pracy, który powoduje, że nie ma z tego sektora znaczącej liczby nowych przypadków osób zarażonych koronawirusem. Morawiecki dodał, że wzmocniony program Fundusz Dróg Samorządowych jest istotnym elementem wyprowadzania Polski na właściwe tory gospodarcze. Jest dodatkowym elementem walki z koronawirusem, a zwłaszcza ze skutkami gospodarczymi koronawirusa - zaznaczył premier.

Potrzebujemy kontrofensywy, potrzebujemy działań stymulujących gospodarkę na wielu poziomach. Fundusz Dróg Samorządowych to ponad 3 mld zł i to nie jest nasze ostatnie słowo - dodał szef rządu. Jak tłumaczył wraz z wielkim programem inwestycji publicznych chcemy przeznaczyć dodatkowe środki również na drogi samorządowe. Po to żeby wraz z samorządami, ale głównie w oparciu o środki publiczne, centralne, środki z budżetu państwa przekazać pewien impuls rozwojowy dla samorządów, dla małych i średnich firm - mówił Morawiecki.