Szef podległego spółce przesyłowej brytyjskiego National Grid Electricity System Operator (ESO) Fintan Slye zaznaczył, że choć to pierwszy taki przypadek, to należy się spodziewać, że w przyszłości stanie się to "nową normą" ze względu na wzrost znaczenia energii ze źródeł odnawialnych.
- Wierzymy, że do 2025 roku będziemy mogli w pełni obsługiwać system elektroenergetyczny Wielkiej Brytanii przy zerowej emisji dwutlenku węgla - dodał.
W trakcie rekordowego tygodnia większość energii - 64 proc. - pochodziła z gazu naturalnego, pozostała część z elektrowni atomowych - 21,2 proc. i z elektrowni wiatrowych - 10,7 proc.
Na portalu publicznego nadawcy BBC zaznaczono jednak, że wykorzystanie gazu ziemnego i biomasy nadal prowadzi do produkcji gazów cieplarnianych, choć o niemal połowę mniej niż przy wykorzystaniu węgla.
Według planów brytyjskiego rządu, Wielka Brytania powinna zamknąć ostatnie elektrownie zasilane węglem do 2025 roku. Ma to być jeden z kroków mających na celu znaczne ograniczenie emisji CO2. W realizacji tego zadania ma także pomóc wcześniejsze wycofywanie z rynku pojazdów zasilanych paliwem i ropą, a także zmiany w zachowaniach konsumenckich, które mają się wyrazić np. ograniczeniem spożycia czerwonego mięsa i zmniejszenie ogrzewania domów.
W ubiegłych tygodniach tysiące osób protestowały na ulicach Londynu przeciwko bierności polityków wobec zachodzącym zmianom klimatu, domagając się m.in. podjęcia radykalnych działań, w tym zobowiązania do jak najszybszego osiągnięcia neutralności węglowej.
W środę brytyjski minister ds. biznesu Greg Clark zasugerował, że rząd rozważa poparcie rekomendacji komisji ds. zmian klimatu, która zażądała zapisania w prawie zobowiązania do osiągnięcia tego celu do 2050 roku.
- Tydzień bez wykorzystywania węgla (...) jest wielkim krokiem naprzód w naszych wiodących staraniach na rzecz ograniczenia emisji, ale nie planujemy się tutaj zatrzymać. Jesteśmy na ścieżce do tego, by stać się pierwszą wielką gospodarką, która podejmie działania zmierzające do zapisania w prawie neutralności węglowej - powiedział.
Poprzedni rekord najdłuższego funkcjonowania rynku energetycznego bez użycia węgla został zanotowany w okolicach świąt wielkanocnych, kiedy udało się utrzymać taki stan rzeczy przez 90 godzin i 45 minut.