W listopadzie KE rozpoczęła szczegółowe oceny 13 krajów członkowskich, by sprawdzić, czy występują u nich zakłócenia równowagi ekonomicznej i jeśli tak, to jak bardzo są one poważne.
Z badania wynika, że w Bułgarii, Niemczech, Hiszpanii, Francji, Chorwacji, Irlandii, Holandii, Portugalii i Szwecji występują nierównowagi ekonomiczne. W trzech kolejnych krajach: Cyprze, Grecji i Włoszech są one znaczne. Ogólnie jednak sytuacja się poprawiła w niektórych państwach.
Nierównowaga makroekonomiczna to np. nadmierne zadłużenie, zbyt wysokie bezrobocie, deficyt handlowy czy niedostosowane do konkurencyjności gospodarki koszty pracy. Badanie tych wskaźników wśród państw UE to pokłosie kryzysu z 2008 roku. Nierównowaga bowiem przyczyniła się do ostrzejszego przebiegu kryzysu w strefie euro, m.in. utraty konkurencyjności przez państwa południa Europy.