Według ekspertów, rosyjska waluta nie ma wsparcia ze strony eksporterów, którzy zapłacili już podatki i wnieśli opłaty administracyjne, więc nie kupują rubli. Rodzimej waluty nie wspiera także Bank Centralny, który nie bacząc na spadek wartości wciąż sprzedaje po 200 milionów dolarów dziennie, dążąc do osłabienia rubla.
Reklama
Na słaby kurs rubla mają również wpływ wydarzenia międzynarodowe. Analitycy moskiewskiej giełdy wskazują na niepewność sytuacji w Grecji, przedłużenie zachodnich sankcji wobec Rosji oraz ogłoszone przez nią dwunastomiesięczne embargo na unijne produkty spożywcze. Oznacza, to mniejsze zainteresowanie zagranicznych kontrahentów rosyjskim rynkiem.
Komentarze(7)
Pokaż:
Jak podał KAI:
„W 10. rocznicę wydania wspólnego listu pasterskiego biskupów greckokatolickich Ukrainy i rzymskokatolickich Polski z okazji aktu przebaczenia i pojednania, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego (UKGK) arcybiskup większy Światosław Szewczuk poprosił Konferencję Episkopatu Polski, żeby w sposób uroczysty obejść tę rocznicę, jednak przewodniczący Konferencji bp. Gądecki w porozumieniu z Radą Stałą KEP ograniczyli się tylko do prywatnego spotkania, i na to spotkanie zaprosili także mnie” – powiedział abp Mokrzycki.
Przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki powiedział, że nie chce uroczyście obchodzić rocznicy ze względu na to, że deklaracja pojednania sprzed 10 laty była podpisana bez udziału Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie i nie widzi wielkich rezultatów tego pojednania, także po podpisaniu wspólnej deklaracji w 70. rocznicę tragedii wołyńskiej, w 2013 r. Zapytał, jakie są owoce tego pojednania: „ażeby nie były to tylko puste frazesy”.