Eksperci są zgodni, zbyt wielkie przywileje, brak konkurencyjności i elastyczności. To główne problemy górnictwa w Polsce. Zgody nie ma co do recepty na poprawę sytuacji w branży. Dziś w całym kraju pracownicy sektora świętują Barbórkę. Ekspertka Lewiatana, Daria Kulczycka uważa, że dotowanie górnictwa musi się skończyć. Wydobycie surowca w Polsce jest zbyt drogie. W niektórych kopalniach wydobycie surowca nie opłaca się ze względów geologicznych. Spółki węglowe i państwo tracą na każdej tonie wydobycia.

Reklama

Jednym z największych wyzwań jest sytuacja w Kompanii Węglowej, największej tego typu spółce w Europie. Według przedstawicielki Lewiatana zakończył się czas analiz i rząd musi podjąć konkretne decyzje, w sprawie restrukturyzacji. Według niej należy oddzielić podmioty, które na siebie zarabiają od tych, które nie dają nadziei a trwałą rentowność. Te ostatnie należy zamknąć. Daria Kulczycka sądzi, że nie obejdzie się bez pomocy publicznej, którą będzie musiała zyskać akceptację Komisji Europejskiej. Według rozmówczyni IAR wzorem dla górnictwa, pomimo różnicy branży i proporcji, może być restrukturyzacja LOT-u.

Rząd w drugiej połowie listopada powołał pełnomocnika rządu do spraw restrukturyzacji w górnictwie. Były wiceminister skarbu Wojciech Kowalczyk zapowiedział przedstawienie planu naprawy w sektorze. Pomysły mają być konsultowane z górnikami.

Ekonomista, profesor Leszek Balcerowicz, podczas październikowej konferencji podsumowującej ćwierćwiecze polskiej transformacji, powiedział, że rządzący za bardzo ingerują w polskie górnictwo. Jeżeli premier Ewa Kopacz dalej będzie jeździła do nierentownych kopalń i obiecywała nie swoje pieniądze, to zdaniem byłego ministra finansów, wyborcy odwrócą się od rządzących. Dotyczy to szczególnie tych, którzy uważają, że rozdawnictwo jest szkodliwe dla budżetu państwa.

Reklama

Inaczej uważa przedstawiciel jednej z firm obsługujących branżę górniczą, Ludwig Fiutka. Jego zdaniem rząd powinien zaangażować się w uzdrowienie sektora. Wszystkie pomysły prezentowane przez przedstawicieli administracji powinny być uzgadniane wspólnie z przedstawicielami związków zawodowych i górnikami.

Obecnie w polskich kopalniach pracuje około 120 tysięcy osób. Blisko 90 procent energii pozyskujemy z węgla. Polska posiada łącznie ponad 48 miliardów ton udokumentowanych geologicznych zasobów węgla kamiennego. Przy obecnym poziomie konsumpcji wystarczy to na około 45 lat. Kopalnie wydobyły w 2013 roku 76 i pół miliona ton węgla. To o 4 i pół procent mniej niż rok wcześniej.

ZOBACZ TAKŻE: Ołówkowe, bilety wakacyjne, premie... Górnicze przywileje za trzy miliardy>>>