Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek podkreśla, że są powody do zadowolenia.
Przyspieszenie gospodarcze jest istotne, co daje szansę na to, że w czwartym kwartale dynamika PKB przekroczy 2 procent. To oznacza, że w całym 2013 roku wzrost gospodarczy może wynieść 1,3 do 1,4 procent.
Ekspert studzi jednak emocje. Dobre dane nie oznaczają końca kryzysu - ten zależy od sytuacji w strefie euro, jak przekonuje.
Ekonomistka spodziewa się, że sytuacja gospodarcza będzie się powoli poprawiać, a w przyszłym roku wzrost PKB w Polsce wyniesie przynajmniej 2 i pół procent.