Kontrola wzorców umownych sprzedawców gazu przeprowadzona przez UOKiK wykazała liczne nieprawidłowości. Od listopada do grudnia 2012 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdził m.in. umowy, wnioski o jej zawarcie, regulaminy stosowane przez 16 przedsiębiorców. Łącznie zbadano 159 wzorców, na podstawie których ponad 6 milionów konsumentów zawarło umowy. Były to wszystkie wzorce spółek PGNiG oraz ponad 99 proc. umów, których stroną byli konsumenci i alternatywni dostawcy. Przeanalizowane zostały umowy sprzedaży, dystrybucji, gazu, umów kompleksowych oraz o przyłączenie do sieci gazowej.
U wszystkich skontrolowanych przedsiębiorców stwierdzono uchybienia - informuje UOKiK. Łącznie wykryto 178 nieprawidłowości w tym aż 134 klauzule niedozwolone. Nieprawidłowości dotyczyły m.in. rozwiązania umowy, wstrzymania dostaw gazu, terminu składania reklamacji i odpowiedzi na nie, wyłączania odpowiedzialności przedsiębiorcy czy nieprecyzyjnego określenia możliwości nałożenia kar umownych.
Wobec wszystkich 16 kontrolowanych spółek zostały wszczęte postępowania w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Ponadto w najbliższym czasie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zostaną skierowane powództwa o uznanie klauzul za niedozwolone - również dotyczyć to będzie wszystkich zbadanych przedsiębiorców.
Komentarze(12)
Pokaż:
WALNE ZGROMADZENIE AKCJONARIUSZY
Akcjonariuszami Spółki są:
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo S.A. - 48% akcji
OAO GAZPROM - 48% akcji
Gas-Trading S.A. - 4% akcji
RADA NADZORCZA
Skład Rady Nadzorczej:
Alexander Medvedev - Przewodniczący RN
Grażyna Piotrowska-Oliwa - Zastępca Przewodniczącego RN
Sergey Chelpanov - Członek RN
Nikolai Dubik - Członek RN
Radosław Dudziński - Członek RN
Aleksander Gudzowaty - Członek RN
Sławomir Hinc - Członek RN
Pavel Oderov - Członek RN
Mirosław Szkałuba - Członek RN
ZARZĄD
Skład Zarządu:
Mirosław Dobrut - Prezes Zarządu
Yury Kaluzhskiy - Pierwszy Wiceprezes Zarządu
Zdzisław Jamka - Drugi Wiceprezes Zarządu
Evgeny Vasyukov - Trzeci Wiceprezes Zarządu
Cena gazu zawyżona, to drugie.
Ale jest i trzecie: konsument nie ma praktycznie żadnych możliwości udowodnienia obniżonej jakości gazu (co widac choćby po kolorze płomienia i czasie gotowania!!!). Jeśli zgłosi to dostawcy, a tamten nawet pofatyguje sie sprawdzić, to zawsze okaże się, że w czasie kontroli jakość gazu była juz odpowiednia. Konsument jest bezsilny, bo przerzucono na niego udowodnienie czegoś, co udowodnic można tylko badając jakośc gazu w danym momencie... To powinny robić kontrolne organa państwowe, BEZ UZGADNIANIA TERMINU kontroli jakości gazu z dostawcą.