Kończymy modernizację kluczowego połączenia północ-południe, linii E-65, żeby w 2014 r. nowymi pociągami Pendolino móc pojechać z prędkością 160 do 220 km z Gdańska do Krakowa i do Katowic - powiedział Nowak.
Minister podkreślił, że za poprzednich rządów, w latach 2001-2007, wydatki na modernizację linii kolejowych wyniosły ponad 6 mld zł; w latach 2007-2011 wydano już 14 mld zł, a w tej kadencji, czyli w latach 2012-2015, wydane zostanie 31 mld zł, z czego na linie kolejowe w latach 2013-2015 zostanie wydane 26,5 mld zł.
Minister powiedział, że latach 2008-2011 modernizowano ok. 600 km linii kolejowych rocznie; w roku 2012 modernizowanych jest już tysiąc kilometrów linii, a w latach 2013-2015 będzie to ponad 1300 km linii rocznie.
Do końca kadencji chcemy wymienić 2 tys. przejazdów kolejowych tam, gdzie stanowią one największe zagrożenie - zapowiedział Nowak. Dodał, że modernizowane będą także dworce, na które ma być wydany w 2015 r. 1 mld zł.
Komentarze(22)
Pokaż:
Kaczyński wróć będzie jak dawniej...
Z listy ośmiu takich projektów jeden przepadł już bezpowrotnie, a inny jest zagrożony. Chcąc zatrzeć złe wrażenie, PKP Polskie Linie Kolejowe w trybie ekspresowym ogłosiły sześć przetargów rewitalizacyjnych. Żeby pieniądze z UE nie przepadły, kolej musi je wydać do końca 2014 r.
Rewitalizacje to najprostsze remonty, które przywracają zużytym liniom kolejowym pierwotne parametry. Kolejarze nazywali rewitalizację torpedą inwestycyjną, bo procedura uzyskiwania decyzji środowiskowej jest maksymalnie uproszczona. Zamiast ubiegać się o pozwolenia na budowę, kolej robi wszystko na tzw. zgłoszenie. Wiceminister transportu Andrzej Massel obiecywał, że do jesieni wszystkie rewitalizacje już ruszą.
Ale kolej wykreśliła właśnie z listy remont 40-km odcinka między stacjami PKP Legnica i Rudna Gwizdanów. Powód – protesty mieszkańców Lubina, w wyniku których inwestora musi wykonać ocenę oddziaływania na środowisko. – To przekreśla szanse na wykonanie prac w tej perspektywie unijnej. Badania środowiskowe i przygotowania raportu przez wyłonioną w przetargu firmę potrwałyby kilkanaście miesięcy – mówi rzecznik PKP PLK Maciej Dutkiewicz.
Według niepotwierdzonych oficjalnie informacji, niepewna jest też przyszłość rewitalizacji odcinka między Błotnicą Strzelecką i Opolem za 220 mln zł. PKP pocieszają za to, że przed końcem października firma PORR rozpocznie prace rewitalizacyjne na 51 km torów między Bydgoszczą i Toruniem, co będzie kosztować 200 mln zł. Jak się dowiedzieliśmy, PLK w trybie ekspresowym ogłosiły ostatnio pięć przetargów – w czwartek na 61 km linii między stacjami Częstochowa i Fosowskie. Łączna wartość tych inwestycji to ponad 1,7 mld zł.