Jak informują rosyjskie media, Miller podkreślił, że dodatkowe nitki, podwajające przepustowość gazociągu, mogłyby umożliwić przesyłanie 110 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie.

Reklama

"Z naszymi zagranicznymi partnerami rozmawialiśmy już na temat rozbudowy" - powiedział Miller.

Pierwszą nitkę gazociągu Nord Stream oficjalnie oddano do użytku 8 listopada, druga ma być gotowa w październiku przyszłego roku.

Przebiegającym pod Bałtykiem gazociągiem o długości 1224 km rosyjski gaz płynie bezpośrednio do Niemiec z pominięciem krajów tranzytowych i przesyłany jest dalej na południe gazociągiem OPAL. Gazprom podpisał już kontrakty na dostawy surowca z Gazociągu Północnego dla odbiorców w Niemczech, Danii, Holandii, Belgii, Francji i Wielkiej Brytanii.

Reklama

Gazprom jest głównym udziałowcem konsorcjum Nord Stream; ma w nim 51 proc. udziałów. Niemieckie koncerny E.ON-Ruhrgas i BASF-Wintershall mają po 15,5 proc., a holenderska spółka Gasunie i francuski GdF po 9 proc.

Gazociąg Północny zaczyna się od tłoczni Portowaja koło Wyborga, a kończy w okolicach Greifswaldu i przebiega przez wody terytorialne bądź wyłączne strefy ekonomiczne Rosji, Finlandii, Szwecji, Danii i Niemiec.