Ministerstwo Gospodarki nie odpowiedziało na ultimatum Komisji Europejskiej w sprawie przygotowania mapy drogowej deregulacji rynku gazowego w Polsce. W kwietniu domagał się tego komisarz ds. energetyki Guether Oettinger. Dał nam dwa miesiące. Termin minął 7 czerwca. KE może teraz wystąpić przeciwko naszemu krajowi do Trybunału Sprawiedliwości.
– Polska nie jest zobligowana do przekazania Komisji Europejskiej w ściśle określonym terminie tego dokumentu. Projekt tej mapy zostanie przedstawiony na kolejnym posiedzeniu zespołu doradczego do spraw związanych z liberalizacją rynku gazu ziemnego w Polsce – poinformowało „DGP” Ministerstwo Gospodarki. Możliwość rozpoczęcia liberalizacji rynku gazowego w przyszłym roku zapowiedział wczoraj prezes Urzędu Regulacji Energetyki Marek Woszczyk. – Wymaga to silnej determinacji i woli współdziałania wszystkich interesariuszy tego projektu – stwierdził Woszczyk. Nie podał jednak konkretnych rozwiązań.
Tymczasem bez planu deregulacji do Polski nie wejdą amerykańskie firmy, które są zainteresowane wydobywaniem gazu łupkowego. Muszą mieć gwarancje, że będą w stanie zarabiać na eksploatacji. Zanim jednak popłynie on do naszych kuchenek, minie około 10 lat. Do tego czasu rynek powinien być już dawno uwolniony. Aby cena gazu była kształtowana na zasadzie gry rynkowej, w naszym kraju powinny się pojawić firmy zdolne do konkurencji z monopolistą – Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem. To jednak będzie możliwe, dopiero gdy pojawią się możliwości prawne i techniczne.
Komisja Europejska wskazała, że obecnie podmiot, który chciałby wejść na rynek, musi uzyskać zgodę URE. Dodatkowo – zdaniem KE – polskie prawo nie rozróżnia precyzyjnie grup odbiorców indywidualnych i przemysłowych, co utrudnia konkurencję. Kolejnym warunkiem jest dostęp do rynku gazowego w Polsce. Obecnie wyłącznym importerem paliwa jest PGNiG. Firma sprowadza gaz z Rosji (10 mld m sześc.), Niemiec (900 mln m sześc.) oraz z Czech (550 mln m sześc. – dostawy rozpoczną się w październiku). PGNiG wykorzystuje w całości możliwości przesyłowe dwóch ostatnich interkonektorów. Aby więc mogła się pojawić konkurencja, konieczna jest rozbudowa połączeń transgranicznych, dzięki którym dostęp do polskiej sieci otrzymają niezależni sprzedawcy.
Wyjściem byłoby umożliwienie wirtualnego rewersu (import z Niemiec gazu, który płynie do tego kraju gazociągiem jamalskim). W hurcie jest on znacznie tańszy niż kupowany przez Polskę. Wpuszczenie go na nasz rynek otworzyłoby konkurencję. Momentem przełomowym będzie rok 2014, gdy ruszy terminal LNG w Świnoujściu. Tą drogą może trafić 5 mld m sześc. paliwa. Gaz skroplony jest dziś o ok. 20 proc. tańszy od rosyjskiego.
– Po uruchomieniu gazoportu rynek gazowy powinien zostać natychmiast uwolniony – mówi Janusz Kowalski, ekspert rynku gazowego. Dopiero potem na rynku pojawi się gaz z łupków.
Komentarze(191)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszePrzecież wystarczyło w swoim czasie spuścić w kanał niejaką Radziszewską, która dziś jest Panu potrzebna jak dziura w bucie!
Potem trzeba było na ołtarzu władzy złożyć ofiarę z Grasia i Grabarczyka, z których też pożytek był i nadal jest niewielki, a notowania wśród Polaków mają bardzo złe, co niestety przekłada się na notowania Pana jako ich sponsora!
No i ostatnio trzeba było na tymże ołtarzu rozpłatać brzuch Janickiemu lub Gradowi!
Janickiego można było ewentualnie zastąpić Klichem, który i tak BĘDZIE ZAWSZE PANA UWIERAĆ JAK GWÓŹDŹ W BUCIE DO TEGO STOPNIA, ŻE DALSZY MARSZ STANIE SIĘ NIEMOŻLIWY!
A wszystko to mógł Pan zrobić przy niemilknących brawach widowni, niezależnie od znaku, i owacjach na stojąco!
I dzisiaj płynąłby Pan pod pełnymi żaglami do zwycięstwa jak nie przymierzając admirał Nelson!
A gdyby Pan jeszcze namówił w swoim czasie Rostowskiego, żeby ruszając śmierdzącą sprawe OFE otwarcie powiedział w czasie dyskusji ze znienawidzonym Balcerowiczem, że sednem sprawy jest WYPROWADZANIE PIENIĘDZY POLSKICH PODATNIKÓW ZA GRANICĘ, PASIENIE OBCYCH KORPORACJI I NAPĘDZANIE GOSPODAREK INNYCH KRAJÓW - to dziś ludzie by Pana traktowali jak Zbawcę Ojczyzny!
A tak - wyszedł Pan na cienkiego strusia i kunktatora, którym zapewne Pan jest!
PS.:
A gdyby Pan jeszcze skłonił w swoim czasie Rostowskiego, żeby HONOROWO ZAŁATWIŁ ŚMIERDZĄCĄ SPRAWĘ SWOJEJ CÓRKI - to i Rostowski bardzo by w oczach Polaków urósł i zyskał na wiarygodności we wszystkich innych sprawach!
O Radosławskim i jego żenujących komiksach, drewnianych bączkach i "ostrej jeździe" nie ma nawet co wspominać!
Nieudolnych kretynów bez wyobraźni politycznej i zdolności przewidywania ma Pan za "specjalistów od PR"!
Nawet kur bym im się bała powierzyć, bo by się pewnie poszczały w majtki ze śmiechu.
No i teraz jeszcze ten Pana współojciec od sukcesów gospodarczych Pawlak i wszystkie Wasze kalekie dzieci...
pracownik za takie coś wyleciałby z pracy !!!
Walduś przenieś swoje biuro do MOskwy po co pracowac zdalnie ?
A na razie Pan Tusk składa następne obietnice! Najpierw zaniedba, później powoła sztab kryzysowy pod swoim przewodnictwem, odda kontrakt za duże pieniądze "Mirowi i Zbyszkowi", a później w chwale i naręczu kwiatów w sejmie, oklaskami okrzykną Pana Tuska jedynym bojownikiem o wizerunek Polski na świecie.
Co ja dzisiaj w TV usłyszę od niby dziennikarzy na temat naszego wybawiciela? PRZED CZYM PAN TUSK I JEGO ŚWITA NAS będzie RATOWAĆ?
Zróbmy „zrzutę” dla nich wszystkich na bilety do Peru i niech jadą malować innym świat na czerwono!!
Sen o współpracy z amyrykańcami prysnął a w zamian tego będziemy mieli najdroższy gaz z Rosji i wieczną przyjaźń - szkoda gadać.
Może wreszcie jesienią przyjdzie otrzeźwienie Narodu.
Wzywam do obywatelskiego nieposłuszenstwa.Dosc ograbiania i niszczenia Polski.
Jedyne co może jeszcze ten kraj uratować to zawierzenie go w opiekę tego księdza z Torunia - pomóc to już on nikomu za bardzo nie pomoże ale co się księżulo dorobi to jego ...
Pawlak to zbyt " stary wyga " by dał się wystraszyć UE.
Spoko.
Będzie tak jak my chcemy a nie jak im się śni.
Strachy to na lachy , to że Polska koło rusi nie wszystko musi , tu akurat kupować ruski gaz od niemca z rurociągu bałtyckiego.
Najpierw niech brudasy zapłacą za straty w ogórkach i pomidorach.
nie wymyślajcie takich bzdur o niemożności wydobywania czegokolwiek w kraju
Marzę o czasie gdy logika poważnego postępowania obydwu stron weźmie górę nad tanią sensacją.
Mają takie mocne haki na ten zdradziecki rząd ?
Wszystkiego , czego chce Rosja , POlska na to wyraża zgodę , 'niet' dla tarczy antyrakietowej , dla gazu łupkowego , dla polskiej polityki na Kaukazie - Lech Kaczyński zaplacił za to głową oraz 95 niewinnych ludzi .
Za to następuje ''zbliżenie'' z Rosją - patrz - Rosja ma bronić Polski północno-wschodniej , na razie , jeszcze parę lat i dywizje ruskie znów będą w POlsce Tuska i Komoruskiego , kontrakt rządu na rosyjski gaz na 30 lat , gdy już były znane zasoby ze złóż polskich , szachowanie POlskiego rolnictwa , gdy mamy takie ''dobre'' stosunki z Moskwą .
To PO c..j nam taki rząd ?
Bardzo przykre jest również to, że psują Polskę za coraz to większe podatki głupich, albo bezradnych Polaków.
- Cóż, pozostaje się tylko modlić, żeby nigdy więcej POdobna szarańcza nie opanowała sterów władzy RP.
Niedługo po objęciu teki ministra Pawlak umorzył mała karę spółce J&S. Chodziło o drobne pół polskiej bańki. Takie rzeczy się nie dzieją bez powodu. Jeżeli ten rząd zwycięży ponownie w wyborach to trzeba wyjeżdżać.
co ruscy na niego maja ze tak im sluzy
zamiast antykomor nalezaloby zalozyc strone pawlakwatch
Ich teczki są także u Putina
i tak to właśnie działa!
TEN RZOND TO BANDA LOBUZUW !!!
1 kto negocjowął nowa umowe gazowa z Rosja
2 kto się upierał zęby trwała tak długo aż Bruksela przecierała oczy z zdumienia
3 kto wynegocjował cenę droższa za gaz niż płaca Niemcy
4 kto namawia Rosjan-ów na Lotos
5 kto umiejętnie lawiruje w każdym rządzie bez względu jakie ma barwy czerwony czarny prawicowy lewicowy
6 kto jest wiernym sługusem Moskwy
odpowiedz jest jedna
PAWLAK
NASZ KOCHANY CHŁOP
Z TZW ZABORU ROSYJSKIEGO
a ten gaz lupkowy to niewiem czy nam bokiem nie wyjdzie.
I ZAWSZE DA SIĘ WYROLOWAĆ JAK DZIECKO, A CO NAJWYŻEJ NA OTARCIE ŁEZ PROTEKCJONALNIE POKLEPAĆ PO RAMIENIU!
Kiedyś była taka piosenka: "Nie masz cwaniaka nad Warszawiaka!", ale teraz frajersko-złodziejskie sitwy kolesiów z Gdańska, Wrocławia i Krakowa wyparły pozostałych przy życiu Warszawiaków i pogrążają polską gospodarkę w chaosie i prowadzą ją do ruiny!
Czy jakiś prawdziwy Warszawiak dałby się paru przebranym w garnitury, chytrym i pazernym, ale w istocie głupawym Chńczykom wpuścic w taki kontrakt jak ten z COVEC, skoro podane wyżej informacje o wyczynach tego koncernu na całym świecie były dostępne przed jego zawarciem!??
Jestem bankowo przekonany, że nie!
Bo jak można klauzulę o karach umownych w wysokości 740 mln wstawić do kontraktu, jeśli na kontach tego koncernu w Polsce jest możliwe do zabezpieczenia zaledwie 130 mln? Trzeba być chorym umysłowo palantem!
Ale to był rekord PRL-owski, który notorycznie jest bity na głowę przez cwaniaczków, którzy niestety nigdy nie stali pod Pewexem, a teraz bez żadnego przygotowania zasiedli w ministerialnych fotelach!
dokładnie i zacznijcie mysleć. Kto pozwolił, by nocna zmiana nami rządziła?
Obejrzyjcie "nocną zmianę" - tam są obecni polityczni gwiazdorzy - obejrzyjcie
dokładnie i zacznijcie mysleć. Kto pozwolił, by nocna zmiana nami rządziła?
---
POZWOLIŁ OFICER PROWADZĄCY TEJ EKIPY NIEJAKI WACHOWSKI, KTÓRY Z "BOLKIEM" GRYWAŁ W BELWEDERZE W PING-PONGA!
Pozostaje tylko ustalić, na czyje zlecenie to zrobił?
Historia się lubi powtarzać, bo kiedyś śpiewaliśmy piosenkę:
"Niech żyje nam towarzysz Bolo,
co w Belwederze grywał w polo!",
i dokładnie było wiadomo, na czyje zlecenie grywał...
Czy ktoś się pokusi o taki współczesny śpiewany "poemat polityczny"?
Może Pietrzak?
Obejrzyjcie "nocną zmianę" - tam są obecni polityczni gwiazdorzy - obejrzyjcie
dokładnie i zacznijcie mysleć. Kto pozwolił, by nocna zmiana nami rządziła?
---
POZWOLIŁ OFICER PROWADZĄCY TEJ EKIPY NIEJAKI WACHOWSKI, KTÓRY Z "BOLKIEM" GRYWAŁ W BELWEDERZE W PING-PONGA!
Pozostaje tylko ustalić, na czyje zlecenie to zrobił?
Historia się lubi powtarzać, bo kiedyś śpiewaliśmy piosenkę:
"Niech żyje nam towarzysz Bolo,
co w Belwederze grywał w polo!",
i dokładnie było wiadomo, na czyje zlecenie grywał...
Czy ktoś się pokusi o taki współczesny śpiewany "poemat polityczny"?
Może Pietrzak?
Podupada kurort Ustka - wina Tuska.
Groch się jakoś marnie łuska - wina Tuska.
W Totku Ci nie wyszła szóstka - wina Tuska.
Zaszkodziła Ci kapustka - wina Tuska.
Cioci Zosi siadła trzustka - wina Tuska.
W szczerym polu uschła brzózka - wina Tuska.
W gardle Ci uwięzła kluska - wina Tuska.
Dyszel złamał sie u wózka - wina Tuska.
Waza stłukła się etruska - wina Tuska.
Zimny deszczyk w oczy pluska - wina Tuska.
Gorzkie łzy ociera chustka - wina Tuska.
Połamała nóżki kózka - wina Tuska.
Księdzu z głowy spadła piuska - wina Tuska.
Polska to kolonia ruska - wina Tuska.
Na stadionach rąbanina - Tuska wina.
Spytasz mnie publiko moja, a cóż to za paranoja?
To katechizm jest prześliczny sporej partii politycznej.
A dlaczego Panie święty ten mój wierszyk nie ma puenty?
W miejsce puenty mgła i pustka - wina Tuska.
1. Brak skromności . Brak pokory ,
niemożność uznania , że ktoś inny może być lepszy , bardziej wartościowy .
2. Prowincjonalizm mentalny , brak ciekawości świata , niechęć aby choć trochę
ten świat poznać i coś z niego zrozumieć .
stacjami przekaznikowemi na Uralu dla swojego RADIO MA RYJA, w szkole
niemoralnosci medialnej SZERZA NIENAWISC DO WARTOSCI KATOLIICKICH, NIENAWISC
DO POLSKI NIENAWISC DO DEMOKRACJI. Dopisuja sie tez Faszysci z antypolskiej
i antychrzescijanskiej 'gazety "polskiej"'
lud PELEN "MILOSCI" KATOLICKIEJ to kupuje.
Pomyslec ze az 25% kretynow, naiwniakow i ciemniakow w Polsce, ale podobno
SEKTY dzialaja na tej zasadzie ze OTUMANIAJA nieszczesnych.
Nie mniej dziwi mnie ten wylew niepochamowanego krytykanctwa, kiedy naprawde tak duzo sie dzieje w CALEJ POLSCE.
Jak zmienily sie drogi, ile drog w budowie - oczywiscie trudno jechac ale jest perspektywa ze bedzie lepiej. Gdziekolwiek czlowiek sie nie ruszy po Polsce ( moze z wyjatkiem Podlasia, bazy PISu) to wszedzie piekne ogrody, nowe domy super wypposazone, kiedy jeszcze 20 lat biegalo sie za stodolke, a w najlepszym razie do wychodka. Przejezdzajac biedna kiedys Malopolska, czy Podkarpaciem, jezeli zauwazy sie starutki dom (ktorych zreszta b. niewiele) to obok dumnie panoszy sie nowy sliczny dom.
Mlodziez piekna, widac ze dobrze i zdrowo odchowana. Wystarczy zrobic maly spacer w okolicach uczelni. Mozna podziwiac te sliczne inteligentne twarze i w dodatku czesto usmiechniete, serce rosnie.
A POLACY NARZEKAJA, niech do wladzy wroci pis, zebyscie sobie przypomnieli co to znaczy, nie rzadzi archaiczny Jaroslaw, ktory nie ma pojecia o nowoczesnosci a o ekonomii wie tyle ile szanowna mamusia, niech rzadza czolowi aktywisci Kepa, Wrobel, Sobecka, Czarnecki, Suski i Karski. Moze wtedy wkoncu pojdziemy po rozum do glowy.
Co innego wydobycie gazu, a co innego rurociągi przesyłowe.
UE ma rację linie przesyłowe powinny być dostępne dla wszystkich operatorów.
Powtórka z telekomunikacji!
CHLEBOWSKI z DRZEWIECKIM dlatego BIEGALI za INTERESAMI Sobiesiaka, że wiedzieli, iż Tusk zbudował swoją karierę na wysługiwaniu się Kubiakowi i na takim właśnie sposobie sprawowania władzy polega cały system III RP.
To nie jakieś wyjątkowe zdolności i nikomu nieznana pracowitość Donalda Tuska uczyniła z niego lidera politycznego, lecz potęga służby kierowanej przez gen. Bułę i Wawrzyniaka. To Wiktor Kubiak, występujący w raporcie na temat likwidacji WSI, wyciągnął go z politycznego marginesu i dał mu środki umożliwiające przekucie osobistego cynizmu w partyjny sukces. To nie z powodu atrakcyjności towarzyskiej Donek obdarzył agenta WSW pełnym zaufaniem i osobistą przyjaźnią. Kubiak był dla Tuska wielką atrakcją dlatego, że miał kasyno gry.
Wie to Paweł Piskorski, ale wiedzą również wszyscy ważni z PO, dlaczego Tusk, który sam w tamtym okresie mówił o sobie, że jest `macherem z zaplecza', wprowadził Kubiaka do rządu Jana Krzysztofa Bieleckiego. Agent WSW, która była peerelowską delegaturą GRU, organizujący w latach 80. przemyt elektroniki objętej przez COCOM, współpracownik organizatora FOZZ Grzegorza Żemka, dzięki zabiegom Tuska został mianowany pełnomocnikiem ministra prywatyzacji. Stworzony przy Okrągłym Stole system był w tym czasie tak szczelny, że zapewniał bezkarność i Tuskowi, i Kubiakowi. Dopiero gdy zagraniczny biznesmen zawiadomił prokuraturę, że Kubiak domaga się łapówki za sprzedaż państwowej firmy, przyjaciel i dobroczyńca Tuska musiał uciekać za granicę.
Chlebowski z Drzewieckim dlatego biegali za interesami Sobiesiaka, że wiedzieli, iż Tusk zbudował swoją karierę na wysługiwaniu się Kubiakowi i na takim właśnie sposobie sprawowania władzy polega cały system III RP. Grzechu, Zbychu, Miro i wszyscy inni liderzy `projektu' PO (pod hasłem `mordo ty moja') są partnerami Sobiesiaka, bo wiedzą, iż współpraca ich przywódcy z Kubiakiem nie tylko Tuskowi nie zaszkodziła, ale stała się fundamentem, na którym stoi sława i chwała całej Platformy. Bez kasyna Kubiaka nie byłoby kasyna Sobiesiaka, a bez kasyn Kubiaka i Sobiesiaka nie byłoby w polskiej polityce Tuska i jego zgranej zgrai.
Tusk i PO są najzwyklejszą wydmuszką medialną. Kreowani na Dziewice Orleańskie okazali się panną z kilkorgiem dzieci na ręku. Kreowani na "wybawicieli" i "uzdrowicieli" okazali się cmentarno-cepeenowym rynsztokiem. Namaszczeni na "normalnych i moralnych" okazali się tym, w co normalny i moralny człowiek brzydzi się wdepnąć.
_________________________________
Nikt madry nie polozy 5 dolarow na monopoliste bez gwarancyj rzadowych .Gaz lupkowy robi z dziennikarzy idotow .Jak mozna pisac o czyms czego nie jeszcze ma .i nie wiadomo czy bedzie !
Pawlak to zdrajca i sługus Rosjan a teraz nieświadomie zrobił Polsce niedżwiedzią przysługę
Czy amerykanie nas wydoja czy zapłacimy Unii karę ?
jedno g...
wynegocjował u Rosjan tak drogi gaz?
Polska to najwiekszy POpychle w Europie za NIErzadu Tuska i jego zastepcy Pawlaka.