Najgorzej wiedzie się sklepom RTV, AGD i odzieżowym - twierdzi portal bankier.pl. Handel tymi towarami przenosi się bowiem do internetu. Coraz mniej jest także "spożywczaków". Jak wynika z danych GUS liczba małych sklepów, o powierzchni mniejszej niż 100 m.kw i zatrudniających mniej niż 9 osób spadła o 3,6 procenta.
Wzrasta za to liczba marketów. To w nich Polacy wolą robić zakupy. Są przecież dużo tańsze, od małych sklepów. Zwłaszcza, że wielu osiedlowych sprzedawców kupuje tani towar w dużych sklepach, a potem sprzedają go u siebie po znacznie wyższej cenie. Do tego markety oferują znacznie większy wybór towarów.
"wielu osiedlowych sprzedawców kupuje tani
towar w dużych sklepach, a potem sprzedają go u siebie po znacznie wyższej cenie"
No i jak tu się dziwić, że padają. To zwykła spekulacja.Trzeba ruszyć tyłek do hurtownika i dawać konkurencyjną ofertę. Poza tym, niektóre branże na pewno będą się dobrze trzymały mimo tej tendencji np: cukiernie, piekarnie czy sklepy zoologiczne.
a biznes polega na tym ze kupuje sie taniej i sprzdaje drozej