Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Konfederacja Pracy poinformowało o strajku ostrzegawczym w sklepach Kaufland. Pracownicy mają strajkować w najbliższą niedzielę 14 grudnia w godzinach 12-14.

"Nie godzimy się na pracę ponad siły za pensje ledwo przekraczające najniższą krajową - zwłaszcza gdy firmy, dla których wykonujemy ciężką, odpowiedzialną pracę, notują ogromne zyski. To my tworzymy ten biznes. Bez nas sklepy, magazyny i cała sieć nie istnieją. Dlatego wymagamy uczciwego traktowania, szacunku i realnych warunków pracy, które pozwalają godnie żyć" – napisali związkowcy.

Chcą podwyżek

OPZZ Konfederacja Pracy domaga się podwyżek wynagrodzeń o 1200 złotych brutto dla każdego pracownika Kauflandu. Chce także uregulowania kwestii poszanowania praw pracowniczych i wolności związkowej.

Reklama

Wojciech Jendrusiak, przewodniczący OPZZ Konfederacja Pracy, opowiedział o pracy w sieci marketów portalowi dlahandlu.pl. Podkreślił, że to bardzo ciężka praca. Przed świętami jest jeszcze gorzej. Ta praca jest ciężka normalnie w ciągu roku, a w tym okresie przedświątecznym to jest już zupełny zamordyzm. Ci ludzie wracają z pracy i nie są w stanie się zregenerować, są wyciśnięci jak cytryny. Nie mają siły na życie, obowiązki rodzinne – dodał Jendrusiak.

"Ścigają się kto zapłaci jak najmniej"

W dodatku - jak podkreślił - "branża płaci naprawdę żenująco mało". Tak naprawdę sieci handlowe ścigają się o to, kto zapłaci swoim pracownikom jak najmniej. Patrzą tylko na siebie i pilnują się wzajemnie, bo gdy sieć zacznie płacić więcej, inne też będą musiały. Nikt nie chce, żeby doszło do efektu domina – stwierdził.

W odpowiedzi na informacje o strajku "Kaufland" wydał oświadczenie. "Chcemy zapewnić, że 14 grudnia wszystkie sklepy sieci Kaufland będą otwarte i będą funkcjonować w swoich standardowych godzinach pracy. Gwarantujemy, że zakupy w naszych sklepach będzie można zrobić w pełnym zakresie i bez przeszkód" - czytamy w oświadczeniu wysłanym przez firmę.

Reklama

"Podnosimy wynagrodzenia pracowników"

Jakub Mazur, przedstawiciel "Kauflandu" przypomniał, że w Polsce jest 257 marketów Kaufland, w tym do dwa nowo otwarte – w Nowym Targu oraz Poznaniu. Nawiązał także to zarzutów związkowców. "Kaufland oferuje jedne z najlepszych warunków pracy w branży handlowej, szeroki pakiet benefitów oraz konkurencyjne wynagrodzenia, które plasują nas na drugim miejscu pod względem poziomu płac w sektorze. Niezależnie od postulatów zgłaszanych przez OPZZ oraz sposobu prowadzenia dialogu, już teraz – zgodnie z naszą wieloletnią praktyką – podnosimy wynagrodzenia pracowników, co robimy regularnie każdego roku. Dzięki temu pozostajemy jednym z najbardziej cenionych pracodawców w naszej branży" - czytamy w oświadczeniu.