Bombka z 18-karatowego złota i wysadzana setkami diamentów jest otoczona pierścieniem ze 188 rubinów. Samo osadzanie kamieni zajęło 130 godzin, podczas gdy wykonanie całej ozodby zajęło rok - twierdzi brytyjski "Daily Telegraph".

>>>Oto najdroższe zegarki polityków

Reklama

Dzieło nie trafiło jednak do luksusowych galerii - w stalowej oprawie i grubym szkle leży na wystawie w brytyjskiej wiosce Titchfield w hrabstwie Hampshire. To właśnie w tej osadzie Mark Hussey, lokalny jubiler, wykonał swe dzieło. "Chciałem specjalnej ozdoby na Boże Narodzenie" - tłumaczy gazecie jubiler. Nie liczy jednak na tłum najbogatszych, którzy koniecznie chcieliby takie cacko na choinkę. Twierdzi, że jeśli się bombka nie sprzeda, to powiesi ją na własnym drzewku.