Jak ustalił Dziennik Gazeta Prawna, rosyjski gigant naftowy rozważa odkupienie od francuskiego Totala udziałów w zakładzie PCK Schwedt (współwłaścicielami są też BP i Shell) lub rafinerii Mider (zlokalizowanej w Spergau koło Leuny). Dzięki tej transakcji koncern mógłby przerabiać własną ropę (obie rafinerie są połączone z rurociągiem Przyjaźń, którym Łukoil dostarcza im surowiec) i zarabiać – zarówno na produkcji (marża rafineryjna), jak i sprzedaży paliw (marża detaliczna). Rynek paliwowy, jako jeden z niewielu w Europie, wykazuje dziś tendencję wzrostową.

Reklama

Według ekspertów lokalizacja obu rafinerii umożliwiłaby koncernowi dostawy na polski rynek ponad 400 tys. ton paliw rocznie. Łukoil stałby się liczącym graczem w hurcie i mógłby zaopatrywać nie tylko swoje stacje, ale i inne sieci.

Więcej informacji: Łukoil inwestuje w Niemczech, by zwiększyć zyski w Polsce

p