"Biorąc pod uwagę, że ogłoszono rezygnację z prac nad 'Kredytem 0%' i na razie nie mamy konkretnych perspektyw wprowadzenia kolejnego programu rządowego wsparcia dla kupujących, a przewidywany moment obniżki stóp procentowych oddala się w czasie, trudno oczekiwać znacznych wzrostów sprzedaży mieszkań w nadchodzących miesiącach" – napisała Mikulska w swoim komentarzu.
Rynek nieruchomości w dołku? Zaskakujące prognozy na 2025 rok
Zakończenie programu "Bezpieczny kredyt 2 proc." oraz brak nowego projektu wsparcia ze strony rządu sprawiły, że kupujący częściej wstrzymują się z decyzjami dotyczącymi zakupu nieruchomości. Jak wynika z danych CBRE oraz REDNET Property Group, sprzedaż lokali na rynku pierwotnym w Warszawie wyniosła w pierwszych trzech kwartałach 2024 roku 9,6 tysięca, co stanowi spadek o niemal jedną trzecią w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Podobne tendencje zauważono w innych dużych miastach, takich jak Kraków, Wrocław, Poznań czy Trójmiasto.
Rynek nieruchomości a reforma planowania przestrzennego
Według ekspertki, na zmiany na rynku mieszkaniowym może wpłynąć reforma planowania przestrzennego. Do końca 2025 roku gminy będą zobowiązane do uchwalenia planów ogólnych, które zastąpią dotychczasowe studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Ta zmiana ma potencjał uproszczenia procedur oraz zwiększenia podaży gruntów pod zabudowę mieszkaniową. Na dostępność gruntów mogłaby wpłynąć również tzw. "ustawa podażowa", której projekt ma zostać przyjęty przez Radę Ministrów w pierwszym kwartale 2025 roku. Jednak czas realizacji tych zmian oraz ich ostateczne efekty pozostają niepewne.
Pomimo niższego popytu, ceny mieszkań utrzymują się na wysokim poziomie. Mikulska zauważyła, że w obliczu tej sytuacji rozwój sektora tzw. budownictwa dostępnego (affordable housing) może stanowić jedno z rozwiązań.
"Jeśli niższa sprzedaż utrzyma się w 2025 roku, możemy spodziewać się niewielkich spadków cen, a także częstszych promocji u deweloperów. Trudno jednak oczekiwać dużych obniżek. Jednym z rozwiązań w sytuacji bardzo wysokich cen mieszkań jest rozwijany w Europie sektor tzw. budownictwa dostępnego (affordable housing), jednak jest to rozwiązanie wymagające dużego zaangażowania wielu podmiotów" – podsumowała.
Źródło: ISBnews