Interwencje Ministerstwa Finansów na rynku walutowym nie dopuszczają do nadmiernej deprecjacji złotego w związku z pogarszaniem się sytuacji fiskalnej w Europie - poinformowali PAP w poniedziałek dilerzy. "Mamy złotego na stabilnych poziomach mimo złych wieści z rynków w Europie. Po prostu działania resortu finansów nie pozwalają złotemu osłabiać się. Gdyby nie negatywne nastroje z Europy złoty mógłby być dużo mocniejszy" - powiedział PAP Robert Kęsicki z Kredyt Banku.
Agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła rating kredytowy dla Grecji do B z BB minus. Perspektywa dla ratingu jest negatywna. Z kolei w piątek na rynku pojawiły się informacje o wymianie przez MF środków europejskich za pośrednictwem BGK. Złoty powinien pozostać stabilny do posiedzenia RPP. "Do środy powinniśmy pozostać na stabilnych poziomach w paśmie 3,92/95 zł za euro, kluczowe będą komentarze po decyzji" - dodał Kęsicki. Decyzja Rady Polityki Pieniężnej zostanie ogłoszona 11 maja. Rynek spodziewa się pozostawienia stóp procentowych bez zmian.