"Na przełom stycznia i lutego planujemy posiedzenie komitetu monitorującego program Innowacyjna Gospodarka. Na nim może zapaść decyzja o przesunięciu dodatkowych środków do Działania 4.4" - mówi Jarosław Pawłowski, wiceminister rozwoju regionalnego.

Reklama

Dodatkowe pieniądze, o których mówi wiceminister Pawłowski, można wziąć ze wsparcia na duże inwestycje (o wartości ponad 160 mln zł) To ponad 1 mld euro, na który nie ma chętnych.

Jarosław Pawłowski twierdzi, że ostateczna decyzja o przesunięciu środków zostanie podjęta po zapoznaniu się z rekomendacją resortu gospodarki i ekspertyzą, którą Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zamówiło u zewnętrznej firmy. Z informacji DGP wynika, że autorzy ekspertyzy (jest już gotowa jej wstępna wersja) twierdzą, że z puli środków na wsparcie inwestycji o wartości ponad 160 mln zł nie powinno zostać zabranych więcej niż 25 proc. środków. Jednak ich zdaniem nie powinny one trafić do Działania 4.4, ale zostać przeznaczone na dodatkowe dotacje na wdrożenie wyników badań naukowych w Działaniu 4.1.

W ekspertyzie jest również propozycja, by dać możliwość ubiegania się o dotacje na duże inwestycje projektom usługowym z innowacyjnych sektorów gospodarki (np. ICT czy usługi medyczne). Obecnie z tego typu wsparcia może korzystać tylko przemysł.

Reklama

Więcej informacji: Nowe środki na innowacje być może już w styczniu