W Szwajcarii decyzje w sprawie stóp procentowych podejmowane są w odstępie kwartalnym. Szwajcarski Bank Narodowy właśnie postanowił poluzować politykę pieniężną i obniżyć stopy procentowe w kraju z 1,75 do 1,50 procent.
Rynek nie spodziewał się korekty o 25 punktów bazowych, zakładając, że zamrożenie zmian stóp procentowych przeciągnie się chociaż na trzy kwartały. Ostatnia podwyżka miała bowiem miejsce w czerwcu 2023 roku. Przez kolejne pół roku nie wprowadzono żadnych zmian w tym zakresie.
Frank przeceniony
W związku z zaskakującą decyzją szwajcarskiego banku, kurs franka uległ mocnemu obniżeniu.
Rano dolar względem franka kosztował 1,12 dolara, a po decyzji: 1,13 dolara. Euro zyskało z 1,04 do 1,03.
Przypomnijmy, że szczyt inflacyjny w Szwajcarii miał miejsce w sierpniu 2023. Wtedy też notowano spadek dynamiki wzrostu cen konsumentów w relacji rocznej - wyniosła 3,5 procent. Teraz wynosi 1,2 procent.
Jak Interii przekazał Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl, "szybsze opanowanie inflacji niż w innych gospodarkach rozwiniętych sprawiło, że SNB ponownie nie oglądał się na EBC i szybciej niż inne banki centralne rozpoczął obniżki. Wydaje się, że możliwe jest cięcie stóp o 25 punktów bazowych na każdym z trzech pozostałych tegorocznych posiedzeń".