Uniwersytety potraciły po 10 miliardów dolarów na fatalnych inwestycjach w ryzykowne fundusze. Majątek Harvardu skurczył się do 26 miliardów dolarów, a zasoby Yale to już tylko 16 miliardów - twierdzi "New York Times". Amerykańska prasa kpi z czołowych uczelni, bo okazało się, że szkoły, które kształcą kadrę najlepszych menedżerów poradziły sobie najgorzej na rynku - inne straciły zaledwie kilkanaście procent swych inwestycji.

Reklama

>>>Wielkiej brytyjskiej gazecie grozi plajta

Teraz uczelnie czeka bolesna kuracja odchudzająca. Nowe kierownictwo zwalnia pracowników i tnie koszty tam gdzie się da. Władze obiecują też, że skończyła się epoka ryzykownych inwestycji , teraz majątek będzie lokowany w bezpiecznych funduszach.