Rada Ministrów opowiedziała się we wtorek za wprowadzeniem do Ordynacji podatkowej rozwiązań, które uniemożliwiłyby zakładanie od 1 stycznia 2012 r. jednodniowych lokat, tzw. antybelkowych - poinformowało Centrum Informacyjne Rzędu. Rozwiązania zmierzające do likwidacji "lokat antybelkowych" przewidziano w przyjętych przez Radę Ministrów założeniach do projektu nowelizacji Ordynacji podatkowej oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Dokument przygotował minister finansów.
"W proponowanych przepisach chodzi o zmianę zasad zaokrąglania w naliczaniu podatku od zysków niektórych przychodów z kapitałów pieniężnych (dotyczy tzw. podatku Belki)" - poinformowało CIR w komunikacie. Służby informacyjne rządu podały, że obecnie obowiązujące zasady zaokrąglania podstawy opodatkowania (do 1 zł) i podatku (również do 1 zł) wykorzystano do stworzenia tzw. lokat jednodniowych.
"Jeśli zatem od jakiejś lokaty dostaniemy mniej niż 2,49 zł odsetek, to automatycznie 19 proc. z tej kwoty będzie sumą mniejszą od 50 gr. Zaokrąglając w dół otrzymujemy zero, co skutkuje brakiem opodatkowania odsetek" - tłumaczy CIR.
Proponowana przez rząd zmiana ma polegać na zaokrągleniu naliczonego podatku od zysków z lokat - do 1 grosza, a nie do 1 zł. "Nowy sposób zaokrąglania sprawi, że podatek będzie pobierany jednakowo od wszystkich lokat, w tym również z dzienną kapitalizacją odsetek. Proponowane rozwiązanie uszczelni system podatkowy" - informuje CIR.
W komunikacie zaznaczono, że z jednej strony do systemu zostaną włączone osoby lokujące znaczne kwoty pieniędzy, ale nie płacące podatku, z drugiej - dojdzie do urealnienia kwot podatku uiszczanego przez podmioty lokujące znacznie mniejsze kwoty. "Chodzi o jednolite opodatkowanie dochodów (przychodów) uzyskiwanych z odsetek kapitałowych - bez względu na wielkość zdeponowanych środków i uzyskiwanych odsetek" - podkreślono.
Zdaniem rządu, nowe przepisy mają doprowadzić do konkurencji między bankami, które będą musiały zabiegać o klienta, oferując odpowiednie oprocentowanie lokat, a nie poszukiwać rozwiązań nadużywających przepisy prawa podatkowego. Resort finansów szacuje, że dzięki zmianom od 2012 r. budżet będzie zyskiwał ok. 380 mln zł rocznie.