W 2022 r. Światowa Organizacja Zdrowia uznała wypalenie zawodowe za realny problem. Wprowadziła je także do Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych.

Wypalenie zawodowe jest syndromem zawodowym związanym z pracą, który znacząco wpływa na stan zdrowia. Samym efektem, jak i paradoksalnie przyczyną wypalenia zawodowego jest przewlekły stres doświadczany w miejscu pracy, z którym jednostka nie jest w stanie sobie poradzić– powiedziała dr Patrycja Stawiarska, psycholożka z Uniwersytetu SWPS w Katowicach. Zaznaczyła, że stres sam w sobie nie jest problemem, bo wypracowujemy sobie różne strategie radzenia sobie z nim. Problem zaczyna się w momencie, kiedy nie jesteśmy w stanie sobie sami z nim poradzić - dodała.

Co się dzieje z człowiekiem?

Wskazała, że można mówić o kilku aspektach zmian. Podkreśliła, że wypalenie zawodowe jest procesem, nie stanem. Dochodzi do wyczerpania psychofizycznego. Takie wyczerpanie obejmuje nasz stan umysłowy, poznawczy, zdolności dotyczące myślenia, rozwiązywania problemów, pojawiają się negatywne emocje – wymieniała.

W konsekwencji pojawia się postawa, kiedyś nazywaliśmy postawą depersonalizującą, dzisiaj raczej postawą cyniczną. Jeżeli pracujemy w kontakcie z innymi ludźmi - zwłaszcza w zawodach użyteczności publicznej podczas wypalania się, zaczynamy traktować ludzi w sposób przedmiotowy, cyniczny. Przestajemy się angażować – wytłumaczyła Stawiarska. Dodała, że powodu wyczerpania psychofizycznego, te osoby nie mają siły, by się angażować. Z kolei brak skuteczności, efektywności będzie pogłębiał wyczerpanie – takie błędne koło. Jeżeli czuję się wyczerpana, nie mam siły pracować tak jakbym chciała, mimo że się staram, dochodzi trzeci istotny aspekt, obniżone poczucie dokonań osobistych czy własnej skuteczności, czyli cokolwiek bym nie robiła, uważam, że robię to źle. Im bardziej mam takie poczucie, tym bardziej mnie to wyczerpuje.

Dodała, że często dochodzi także rozczarowanie zawodowe. Przypomniała, że aktywność zawodowa podobnie jak aktywność rodzinna są bardzo ważne, gdyż konstytuują naszą tożsamość. Jeżeli coś się dzieje niedobrego w pracy, to wpływa to na nasze poczucie tożsamości, samoocenę, emocje, satysfakcję z życia, poczucie sensu życia a często także na życie rodzinne.

W egzystencjalnym modelu wypalenia zawodowego pojawia się wątek sensu pracy i rozczarowania, chodzi o to, że zaczynamy sobie zadawać pytania o sens pracy, sens angażowania się w pracę – powiedziała Stawiarska. Wskazała, że widoczne jest to często w zawodach misyjnych, typu lekarz, policjant, strażak. Dodała, że szczególnie dotyczy osób, które mają bardzo wysokie oczekiwania, poczucie misji i często konfrontacja z rzeczywistością bywa rozczarowująca.

Czynniki wywołujące wypalenie zawodowe

Wypalenie zawodowe jednostki zaczyna przekładać się natychmiast na jej funkcjonowanie i relacje społeczne, zaczyna się konfliktowość w pracy spowodowana właśnie spadkiem zaangażowania, mniejszą motywacją, częstszym popełnianiem błędów, czy brakiem siły. Stawiarska podkreśliła, że nie ma jednego czynnika wywołującego wypalenie zawodowe. To są zarówno elementy ilościowe związane z pracą jak i jakościowe - powiedziała. Wśród czynników ilościowych wymieniła nadgodziny, praca w dni wolne, niejasne wymagania, dyspozycyjność podczas wolnego, bardzo duża ilość zadań do wykonania nieadekwatna do roli. Wśród czynników jakościowych wymieniła brak wsparcia społecznego od przełożonych, współpracowników, relacje w miejscu pracy, poziom zintegrowania w miejscu pracy

Te czynniki będą się na siebie nakładać. One nie działają osobno, a poszczególne czynniki wchodzą ze sobą w interakcje. To powoduje, że to błędne koło kręci się coraz bardziej, a człowiek przez wyczerpanie traci możliwość właściwej, adekwatnej do sytuacji oceny tego, co się dzieje. Trudno mu wyłapać ten moment, by zatrzymać się pomyśleć, poszukać pomocy – wytłumaczyła Stawiarska.

Wypalenie zawodowe a zdrowie

Stawiarska przekazała, że skutkiem wypalenia może być depresja, zaburzenia psychosomatyczne, a także wiele innych problemów zdrowotnych. Jest to proces, w którym najpierw czułam się wyczerpana, próbowałam sobie jakoś radzić, potem miałam poczucie, że nie radzę sobie dobrze, nie jestem skutecznym pracownikiem, jeszcze bardziej się starałam, efektem czego stają się widoczne zmiany w emocjonalności, narasta negatywna emocjonalność – powiedziała. Dodała, że często w takim momencie dopiero ludzie szukają pomocy. Wskazała, że zgłaszając się po pomoc w leczeniu skutków wypalenia, często nie są świadomi, że właśnie jego doświadczają. Zaznaczyła, że dopiero w łącznym spojrzeniu na to, co się dzieje, dochodzimy do tego, że to relacja jednostki z pracą jest czynnikiem wywoławczym dla dolegliwości, z którymi zgłosiła się po pomoc.

Podkreśliła, że najlepszą osobą, do której warto się zgłosić w takiej sytuacji jest psycholog. Dodała, że pomoże on w zbudowaniu kompetencji i umiejętności radzenia sobie w konkretnych sytuacjach w pracy oraz pomoże uporządkować wszystko tak, by w końcowym efekcie pomogło to obniżyć wyczerpanie a także wzmocniło poczucie własnej wartości i skuteczności.

Prewencja wypalenia

Zapobieganie, prewencja wypalenia zawodowego to złożone procesy, w które niewątpliwie pracodawca powinien być zaangażowany – powiedziała Stawiarska. Jej zdaniem pracodawca powinien dbać o kwestie jakościowe i ilościowe w pracy, o przejrzystą strukturę zawodową, jasne wymagania, o zintegrowanie, wspieranie się zespołu. Wskazała, że wszystkie te działania pracodawca może wdrażać od samego początku, a chodzi o odpowiednie wsparcie emocjonalne i instrumentalne, by pracownik miał z kim porozmawiać, by wiedział do kogo zwrócić się o pomoc, miał jasno określone zadania. Jeżeli pracownik ma odpowiednie wsparcie emocjonalne i instrumentalne, to ryzyko, że czynniki organizacyjne będą wpływać na generowanie wypalenia, będzie minimalizowane - powiedziała.