Reklama
Reklama
Warszawa
Reklama

Jak Feniks z popiołów. Polscy producenci pociągów, którzy mieli upaść, a wygrywają na Zachodzie

28 kwietnia 2015, 06:15
Na pierwszym planie widać spalinowy pociąg Link z partii pojazdów szynowych, które Pesa dostarczała przewoźnikowi České Dráhy w latach 2012-2013. U naszych południowych sąsiadów wożą pasażerów pod nazwą RegioShark, bo Czesi uznali, że pociąg podobny jest do rekina. To ta sama rodzina pociągów, która dzisiaj ma problemy z homologacją w Niemczech. Kolejowym hitem sprzedażowym Pesy jest elektryczny pociąg pasażerski Elf (na drugim planie - w malowaniu Kolei Mazowieckich). Pesa wyprodukowała ich w sumie 76 dla siedmiu odbiorców, m.in. Przewozów Regionalnych i Kolei Śląskich.
Na pierwszym planie widać spalinowy pociąg Link z partii pojazdów szynowych, które Pesa dostarczała przewoźnikowi České Dráhy w latach 2012-2013. U naszych południowych sąsiadów wożą pasażerów pod nazwą RegioShark, bo Czesi uznali, że pociąg podobny jest do rekina. To ta sama rodzina pociągów, która dzisiaj ma problemy z homologacją w Niemczech. Kolejowym hitem sprzedażowym Pesy jest elektryczny pociąg pasażerski Elf (na drugim planie - w malowaniu Kolei Mazowieckich). Pesa wyprodukowała ich w sumie 76 dla siedmiu odbiorców, m.in. Przewozów Regionalnych i Kolei Śląskich. / Media
Kiedyś Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego PKP w Bydgoszczy i Nowym Sączu. Dzisiaj prężne prywatne firmy, które wygrywają w starciu z zachodnimi koncernami. Pesa i Newag, choć notują wpadki i przegrane, to bohaterowie historii sukcesu rodzimego przemysłu kolejowego. Oto, czym rodzimi producenci pociągów podbijają rynki.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama