Polityk zwróciła uwagę, że zbliżające się wybory mogą wpłynąć na decyzję głowy państwa, co budzi jej wątpliwości co do przyszłości tej regulacji. Trzeba się zastanowić, czy warto dać prezydentowi taką możliwość po ciężkiej, naszej pracy – stwierdziła.

Jakie zmiany wprowadzi ustawa wiatrakowa?

Projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe został przygotowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. W styczniu 2025 roku trafił pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów, a w najbliższych tygodniach ma zostać przedłożony Sejmowi.

Reklama

Główne założenia nowelizacji:

  • Zmiana zasady 10H – dotychczasowe ograniczenie dotyczące minimalnej odległości turbin wiatrowych od zabudowań zostanie złagodzone. Nowe przepisy ustalają minimalną odległość na poziomie 500 metrów.
  • Zwiększenie mocy instalacji wiatrowych – według Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW) zmniejszenie minimalnej odległości z 700 m do 500 m może zwiększyć potencjał mocy nowych projektów o 60-70%.
  • Nowe zasady planowania inwestycji – elektrownie wiatrowe będą mogły powstawać na podstawie Zintegrowanego Planu Inwestycyjnego.
  • Ograniczenia ekologiczne – wprowadzony zostanie zakaz budowy wiatraków na obszarach Natura 2000.

Spadek cen energii – kiedy możemy się go spodziewać?

Minister Hennig-Kloska odniosła się w "Polsat News" również do cen prądu i ich przyszłości w Polsce. Podkreśliła, że każdy, kto otrzymał podwyżkę po 1 stycznia 2025 roku, powinien zgłosić się do swojego dostawcy, ponieważ ceny energii zostały zamrożone na dziewięć miesięcy.

Po tym okresie przeprowadzimy przegląd sytuacji i zobaczymy, na jakim poziomie będą taryfy – zaznaczyła.

Zdaniem minister, kluczowym czynnikiem wpływającym na ceny energii jest efektywność polskiej energetyki. Im więcej odnawialnych źródeł w miksie energetycznym, tym tańsza jest energia – dodała w "Polsat News".

Czy Polska może samodzielnie wycofać się z systemu ETS2?

Podczas rozmowy poruszono również temat ETS2, czyli nowego systemu handlu emisjami CO₂ wprowadzonego przez Unię Europejską. Hennig-Kloska podkreśliła, że Polska nie może jednostronnie wypowiedzieć ETS2, ponieważ byłoby to równoznaczne z naruszeniem przepisów unijnych.

Minister dodała jednak, że Polska prowadzi negocjacje z Komisją Europejską, aby odroczyć wprowadzenie ETS2 o co najmniej trzy lata. Nasza gospodarka musi być bardziej konkurencyjna, a na to składa się cena prądu. Jest realna szansa na przesunięcie ETS2 w czasie – powiedziała.

Reklama

Inwestorzy czekają na stabilny miks energetyczny

Zdaniem minister klimatu, jednym z kluczowych czynników przyciągających zagranicznych inwestorów jest nie tylko niskie ceny energii, ale również jej ekologiczny charakter.

Największe fundusze oczekują tańszej energii, ale przede wszystkim zielonej. Dla nich liczy się również ślad węglowy – podkreśliła.

Inwestorzy chcą wiedzieć, jaki będzie docelowy miks energetyczny Polski, dlatego tak ważne są regulacje dotyczące odnawialnych źródeł energii, w tym energetyki wiatrowej.