Jednym z kluczowych punktów programu Koalicji Obywatelskiej, który znalazł swoje miejsce w "100 konkretach na 100 dni rządu", jest wprowadzenie kasowego PIT. Jak podkreślono w komunikacie KPRM, jest to bezpośrednia realizacja zapowiedzi zawartych w exposé premiera Donalda Tuska. Nowe przepisy mają umożliwić przedsiębiorcom odroczenie płatności podatku dochodowego do momentu faktycznego otrzymania należności za wykonane usługi lub dostarczone towary.

Reklama

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie

Podatnik, chcąc skorzystać z metody kasowej, będzie zobowiązany złożyć stosowne oświadczenie do naczelnika urzędu skarbowego najpóźniej do 20 lutego lub do 20 dnia miesiąca następującego po rozpoczęciu działalności gospodarczej. Wybór ten będzie obowiązywał również w kolejnych latach, chyba że podatnik zdecyduje się go zmienić.

Czym jest kasowy PIT?

Reklama

Kasowy PIT oznacza, że przedsiębiorcy będą zobowiązani do uiszczenia podatku dochodowego od osób fizycznych dopiero w momencie rzeczywistego wpływu należności za dostarczone towary lub wykonane usługi. Równocześnie, koszty uzyskania przychodów będą mogły być rozliczone w dacie otrzymania zapłaty za nabyte towary lub usługi.

Zakres stosowania metody rozliczenia kasowego zostanie zawężony wyłącznie do transakcji, dla których wystawiono faktury. Zgodnie z projektem, z tej metody będą mogły skorzystać wszystkie podmioty, niezależnie od wybranej formy opodatkowania (liniowej, ogólnej lub ryczałtowej), czyli przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność gospodarczą, prowadzą samodzielnie jednoosobową działalność gospodarczą, nie prowadzą ksiąg rachunkowych, wystawiają faktury innym przedsiębiorcom, a także przedsiębiorcy, których przychody w poprzednim roku podatkowym nie przekraczały 250 tys. euro.

Zgodnie z komunikatem Ministerstwa Finansów, po upływie 24 miesięcy od daty wystawienia faktury przedsiębiorca będzie zobowiązany do uwzględnienia przychodu w swoich rozliczeniach podatkowych, niezależnie od tego, czy otrzymał już za nią zapłatę.

Podatek dochodowy rozliczany metodą kasową będzie dotyczył wyłącznie transakcji handlowych potwierdzonych fakturami, prowadzonych z innymi przedsiębiorcami. Wybór tej metody na początku roku podatkowego jest wiążący do jego końca. Niemożliwa będzie zmiana metody rozliczenia w trakcie roku. Natomiast podatnik ma możliwość zakończenia jednej działalności gospodarczej i rozpoczęcia nowej, co umożliwi ponowne wybranie preferowanej metody opodatkowania.

Przychodów ze sprzedaży majątku trwałego, zarówno rzeczowego, jak i niematerialnego, nie będzie można rozliczać metodą kasową. W tych przypadkach obowiązuje zasada memoriałowa, czyli przychód uznaje się za osiągnięty w momencie wystawienia faktury. Wybór metody kasowej spowoduje, że zarówno przychody, jak i koszty uzyskania przychodów są rozpoznawane w momencie faktycznej wymiany pieniężnej z kontrahentem. Oznacza to, że przedsiębiorca może uwzględnić wydatki dopiero po ich opłaceniu.

Nowy obowiązek dla przedsiębiorców

Kancelaria Premiera podkreśla, że przedsiębiorcy stosujący metodę kasową zobowiązani będą do prowadzenia ewidencji faktur, która posłuży jako dowód przychodów rozliczanych tą metodą. Jak wskazano w uzasadnieniu, ewidencja ta nie ma ściśle określonego wzoru, jednak powinna zawierać co najmniej datę wystawienia faktury, jej numer, całkowitą kwotę należności oraz datę faktycznej płatności.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów przypomina, że zgodnie z obecnymi przepisami podatkowymi, przychody z działalności gospodarczej osób fizycznych są ustalane według zasady memoriałowej. Oznacza to, że dochód powstaje w momencie wystawienia faktury, niezależnie od terminu wpływu płatności. W konsekwencji przedsiębiorcy są zobowiązani do opodatkowania przychodów jeszcze przed ich faktycznym otrzymaniem.

W komunikacie zwrócono uwagę, że opisana zasada ustalania przychodów szczególnie obciąża podatkowo małe przedsiębiorstwa. Wynika to z faktu, że negatywnie wpływa ona na ich płynność finansową, utrudniając konkurencję z większymi podmiotami.

Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Nowe przepisy mają wejść w życie z dniem 1 stycznia 2025 roku. Jednak, aby to mogło nastąpić, to projekt ustawy musi jeszcze uzyskać pozytywną opinię Sejmu i Senatu oraz zostać podpisany przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Zgodnie z projektem ustawy, kasowy PIT będzie miał zastosowanie wyłącznie do przychodów i kosztów udokumentowanych fakturami wystawionymi i poniesionymi po 31 grudnia 2024 roku. Dodatkowo, aby skorzystać z tej metody, przychody i koszty nie mogą być przypisane do okresów poprzedzających 1 stycznia 2025 roku na podstawie przepisów art. 14 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Oznacza to, że faktury wystawione po tej dacie, ale dotyczące transakcji zrealizowanych wcześniej, nie będą podlegały nowej metodzie rozliczania.