Kredyty hipoteczne zaciągnięte w euro są coraz mniejsze dzięki coraz mocniejszemu złotemu są lepsze niż te w złotym. Do tego, mimo wyższej marży są niżej oprocentowane niż pozyczki w naszej walucie - wynika z wyliczeń Open Finance. Przy 200 tysiącach złotych pożyczonych od banku płacimy aż o 142 złote mniej, gdy wzięlismy kredyt w euro. By raty się zrównały, to euro musiałoby kosztować 4,86, a według analityków, to na razie niemożliwe.

Reklama

>>>Rata kredytu niższa o ponad 500 złotych

Pożyczki w euro są także lepsze od tych we franku. O wiele łatwiej je dostać, a po przyjęciu wspólnej waluty zniknie ryzyko kursowe i spread walutowy, czyli różnica kursów zakupu i sprzedaży obcej waluty.