Pakt migracyjny – co to jest?

Pakt migracyjny, czyli Pakt o Migracji i Azylu, to nowe regulacje dotyczące polityki migracyjnej w Unii Europejskiej, który był ustalany przez ostatnie trzy lata, a negocjacje zakończono w grudniu 2023 roku. Ma on zapewnić odpowiednie narzędzia, dzięki którym migracja będzie prawidłowo zarządzana. Ustalenia te były konieczne, ponieważ ze względu na brak takich uregulowań wzrastały społeczne niepokoje i nastroje antyimigracyjne.

Założenia paktu migracyjnego

Reklama

Zgodnie z paktem migracyjnym głównym stosowanym narzędziem będzie mechanizm solidarnościowy. Według niego dane państwo członkowskie będzie mogło odmówić przyjęcia do siebie migrantów, jeżeli sytuacja będzie tego wymagała. Jednak nie zostanie to bez konsekwencji. Kraj, który odmówi przyjęcia migrantów, będzie musiał za to zapłacić Unii Europejskiej, a pieniądze te będą przekazywane tym państwom, które migrantów przyjmą. Za każdą nieprzyjętą osobę będzie trzeba zapłacić 20 000 euro. Warto również podkreślić, że omawiane narzędzie będzie obowiązywać w obliczu sytuacji kryzysowej, a czy rzeczywiście taka ona jest, zadecyduje Komisja Europejska i przedstawiciele państw członkowskich.

Reklama
Reklama

Pakt migracyjny traktuje również o zaostrzeniu prawa azylowego. Nowe przepisy wymagać będą od uchodźców, którym zostanie udzielony azyl, pobrania odcisków palców i obrazu twarzy. Przejdą oni również kontrolę bezpieczeństwa.

Pakt migracyjny. Polska chce złożyć sprzeciw

Polska wydała jednak komunikat, w którym zapowiedziała, że sprzeciwi się poszczególnym aktom legislacyjnym paktu migracyjnego.

Jak wskazano, obecny rząd naszego kraju nie mógł uczestniczyć w negocjacjach międzyinstytucjonalnych, ponieważ zakończyły się one 20 grudnia 2023 roku, a wówczas rząd był zaprzysiężony od tygodnia. W związku z tym zgłoszony zostanie sprzeciw wobec wszystkich aktów legislacyjnych Paktu o Migracji i Azylu.

Jak można przeczytać na oficjalnej stronie rządu: "W opinii Rządu RP rozwiązania przewidziane w Pakcie o Migracji i Azylu w niewystarczającym stopniu wychodzą naprzeciw specyficznej sytuacji państw graniczących z Białorusią i Rosją, a tym samym będących pod stałą i silną presją w ramach sztucznie wygenerowanych szlaków migracyjnych. […] Ponadto odnotowano, że Pakt o Migracji i Azylu nie zapewnia odpowiedniej równowagi między odpowiedzialnością a solidarnością, a więc potencjalnie może stanowić w przyszłości pole sporu pomiędzy instytucjami UE oraz państwami członkowskimi”.