Za akcję płacono zaledwie 75 centów, czyli tyle ile 5 kwietnia 1933 twierdzi telewizja Fox News. Inwestorzy uciekają w panice od papieró GM, bo nikt nie ma już złudzeń, że 1 czerwca firma ogłosi bankructwo.
W ciągu roku GM stracił 65 procent wartości. W 2000 roku jego akcje wyceniano na 96 dolarów, a firma była warta 60 miliardów dolarów. Dziś inwestorzy nie daliby za nią więcej niż 700 milionów
Bankructwo GM to trzecia, pod względem wielkości plajta firmy w USA. Największym upadkiem w historii była niewypłacalność banku Lehman Brothers, które rozpoczęło kryzys.
Wycena akcji jest tak niska, bo według wstępnych planów retrukturyzacji mniejszościowi akcjonariusze za swe papiery nie dostaną nic, więc nikt nie chce kupować bezwartościowych udziałów.
General Motors, czyli jedna z legend amerykańskiej gospodarki leży na deskach. Nie dość, że firma ma ogłosić w poniedziałek bankructwo to jej wartość spadła na poziom wyceny koncernu z Wielkiego Kryzysu lat 30. To największy spadek wartości w historii amerykańskiego biznesu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama