Do aresztowania B., który pochodzi z Grecji i kieruje Aratos Group z siedzibą w Rijen, doszło w ubiegłym tygodniu. Zatrzymano go w Paryżu, a jego aresztowanie było możliwe dzięki pomocy holenderskich służb wywiadowczych.
Z oświadczenia amerykańskiej prokuratury wynika, że przekazane tajemnice dotyczyły zaawansowanych półprzewodników wykorzystywanych w kryptografii, a także do testowania broni nuklearnej. B. miał zostać zwerbowany przez Moskwę w 2017 r.
Oskarżony i jego firmy oficjalnie mieli działać na rzecz NATO i krajów sojuszniczych, prowadzili jednak podwójną grę, pomagając Rosji w wysiłkach wojennych i rozwoju broni nowej generacji - napisał w oświadczeniu amerykański prokurator Breon Peace.
Aratos Group zajmuje się m.in. wykorzystaniem satelitów do celów wojskowych. W 2021 r. jedna z wchodzących w jej skład firm, Aratos Systems B.V., została finalistą konkursu NATO Innovation Challenge dzięki projektowi dotyczącemu sztucznej inteligencji (AI).
Tymczasem jak podaje dziennik „De Telegraaf”, firma z Rijen współpracowała także z holenderskim wywiadem wojskowym NIDV w kwestiach dot. przemysłu obronnego. - Kret w środku holenderskiego przemysłu obronnego – powiedział gazecie jeden z funkcjonariuszy. - Współpraca z Aratos została zawieszona w trybie natychmiastowym – ogłosiło NIDV.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek