Ukraina ma alternatywne sposoby transportu zboża, jeśli porozumienie w sprawie bezpiecznego eksportu przez Morze Czarne nie zostanie przedłużone w tym miesiącu - powiedział Solski. Ukraińscy rolnicy i handlowcy pokazali, że potrafią zrobić wiele i wiele nowych szlaków można stworzyć - dodał.

Reklama

Umowa o handlu zbożem

Ukraińskie porty Morza Czarnego zostały zablokowane po inwazji Rosji na Ukrainę. Dostęp do trzech z nich został przywrócony w lipcu ubiegłego roku na mocy porozumienia między Moskwą a Kijowem, w którym pośredniczyły ONZ i Turcja. W listopadzie 2022 roku umowa została przedłużona na kolejne 120 dni, a w marcu br. na następne. Jej celem jest złagodzenie kryzysu żywnościowego wywołanego inwazją rosyjską na Ukrainę i związanym z tym wzrostem cen żywności.

Moskwa zagroziła jednak, że 18 maja nie przedłuży umowy o handlu zbożem na Morzu Czarnym, jeśli nie zostanie spełniona lista jej żądań dotyczących usunięcia przeszkód w eksporcie jej własnego zboża i nawozów - napisał portal.

Również we wtorek rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Wierszynin poinformował, że czterostronne spotkanie na wysokim szczeblu dotyczące umowy zbożowej odbędzie się w Stambule w środę i czwartek - podał Sky News.