W środę na posiedzeniu sejmowej komisji finansów, która zajmowała się projektem budżetu państwa na rok 2023 przyjęta została poprawka - zgłoszona przez kierującego komisją Andrzeja Kosztowniaka (PiS) - zwiększająca dofinansowanie dla telewizji publicznej z 1,995 mld zł na 2,7 mld zł.

Reklama

Sobolewski pytany w niedzielę w Programie Pierwszym Polskiego Radia o poprawkę zgłoszoną przez Kosztowniaka podkreślił, że "putinflacja dotknęła wszystkich i wyjątkiem nie są media publiczne". W tym momencie to jest też odpowiedź na putinflację, na to, że w tej chwili jest kryzys, ale dotyka też i mediów publicznych - dodał polityk PiS.

Jak podkreślił, zwiększenie kwoty dofinansowania to waloryzacja związana z kosztami wynikających z kryzysu.

Projekt ustawy budżetowej

Reklama

W środę podczas głosowań nad poprawkami do projektu ustawy budżetowej na 2023 r. Komisja Finansów Publicznych zaakceptowała pakiet czterech poprawek do części tekstowej budżetu, zgłoszonych przez samą komisję. Wśród nich jest poprawka, która zwiększa wartość papierów wartościowych, jakie mają zostać przekazane jednostkom publicznej radiofonii i telewizji w ramach "rekompensaty z tytułu utraconych w roku 2023 wpływów z opłat abonamentowych" z tytułu zwolnień ustawowych. Wartość tych papierów skarbowych została zwiększona z 1,995 mld zł do 2,7 mld zł. Środki mają być przeznaczone na "realizację przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji misji publicznej".

autor: Grzegorz Bruszewski