Blisko 74-letni miliarder, którego majątek osobisty magazyn "Forbes" oszacował na 9,2 mld dolarów i umieścił na 94. miejscu wśród najbogatszych ludzi świata, rzucił się pod pociąg w pobliżu swej rodzinnej miejscowości Blaubeuren pod Stuttgartem. Merckle był właścicielem ogromnego holdingu działającego w branży materiałów budowlanych, maszynowej i farmaceutycznej.
Wartość rynkowa jego firmy HeidelbergCement AG, największego w Niemczech producenta cementu, spadła w 2008 roku o 70 proc., Merckle dużo stracił też na akcjach koncernu Volkswagen AG. Szukając finansowych gwarancji od ponad dwóch miesięcy próbował dogadać się z ponad 30 bankami na świecie, z których najbardziej znane to Commerzbank, Deutsche Bank, Royal Bank of Scotland i Landesbank Baden-Wuerttemberg. Poszukiwał też inwestorów chętnych do kupna udziałów w jego firmach Phoenix Pharmahandel, Ratiopharm i HeidelbergCement. Najwyraźniej próby te były bezskuteczne.