Odsetek fałszywych kont, spamu i botów w serwisie jest nadal bardzo istotną kwestią - powiedział Elon Musk w rozmowie z redaktorem naczelnym Bloomberg News Johnem Micklethwaitem podczas Katarskiego Forum Ekonomicznego w Doha.
Musk wielokrotnie mówił o fałszywych kontach na Twitterze, co podsycało spekulacje, że chce obniżyć cenę transakcji lub całkowicie się wycofać - informuje Bloomberg.
Idealnie byłoby, gdyby 80 proc. Ameryki Północnej, a może nawet, nie wiem, połowa świata, czy coś w tym rodzaju, zaczęło korzystać z Twittera w takiej czy innej formie - powiedział przedsiębiorca.
A to oznacza, że musi to być coś, co spodoba się ludziom. Oczywiście nie może to być miejsce, w którym czują się niekomfortowo lub są prześladowani, bo inaczej po prostu nie będą z niego korzystać - dodał.
Chiny nie są przeszkodą
Prezes Tesli powiedział, że nie wydaje mu się, aby jego działalność biznesowa w Chinach powodowała problemy, jeśli przejmie kontrolę nad Twitterem - podaje Bloomberg.
Przejęcie Twittera przez Muska jest nadal w zawieszeniu.