W czasie konferencji prasowej wiceszef MZ powiedział, że cały czas baza łóżek w szpitalach jest powiększana o dodatkowe oddziały covidowe oraz łóżka przeznaczone dla pacjentów z COVID-19. Zgodnie z oficjalnymi danymi z poniedziałku w szpitalach przebywa 11 010 osób z COVID-19, w tym 914 chorych podłączonych do respiratorów. Dla pacjentów z COVID-19 przygotowano aktualnie 16 570 łóżek i 1477 respiratorów. W skali kraju wolnych pozostaje więc 5 560 łóżek covidowych i 563 respiratorów.
W najbliższych dniach ta baza będzie powiększona do 20 tys. - zapowiedział Kraska. Zwrócił jednocześnie uwagę, że Szpital Południowy w Warszawie ma 300 łóżek covidowych, a przyjął 80 pacjentów.
Banki tlenowe
Leczenie koronawirusa opiera się głównie na podawaniu tlenu w różnej postaci - czy to będzie tlen podawany niskociśnieniowy na maskę, czy wysokociśnieniowy przepływowy, a więc z wykorzystaniem respiratorów. W związku z tym od początku pandemii zużycia tlenu jest bardzo duże - powiedział Kraska.
Poinformował, że na modernizację instalacji szpitalnych w całej Polsce zostało przeznaczonych kilkaset mln zł z funduszu covidowego. Dziwi mnie, że szpitale warszawskie nie występowały o te fundusze na modernizację swojej infrastruktury, jeżeli wiedziały, że mogą do nich trafić pacjenci, którzy wymagają dodatkowych ilości tlenu - powiedział wiceminister zdrowia.
Zarówno Szpital Południowy w Warszawie jak i Szpital Praski argumentują, że są niedostosowane do takiej ilości zapotrzebowania tlenu dla swoich pacjentów.
Wiceminister Kraska oświadczył, że w tej chwili w województwie mazowieckim są tzw. banki tlenowe, które są gotowe do przekazania tlenu do tych szpitali. Zdarzają się awarie, więc nie możemy sobie pozwolić, żeby pacjenci pozostali bez dostępu do tlenu, a zatem możliwość dostarczenia tlenu mamy - zapewnił wiceszef MZ.
Zapowiedział, że zostanie uruchomiony kolejny szpital tymczasowy na Mazowszu.
10 listopada rusza szpital tymczasowy w Płocku, a prawdopodobnie w połowie listopada uruchomimy szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym. Potrzeba nam ok. 2 tygodni. Infrastrukturę możemy przywrócić szybciej, natomiast dużo więcej czasu potrzeba na zgromadzenie personelu medycznego - wyjaśnił Kraska.