Minister Niedzielski na konferencji w Legnicy mówił, że przez ostatnie dwa dni "mamy do czynienia ze swoistą eksplozją pandemii".

Prognozy niedoszacowane?

- I wczoraj i dziś mamy wzrosty z tygodnia na tydzień odpowiednio 85 proc. i ponad 100 proc., czyli mamy z tygodnia na tydzień podwojenie wyników. To jest sytuacja, która – jeżeli się utrzyma – zaburzy wszystkie prognozy, którymi do tej pory dysponowaliśmy – powiedział szef MZ. Ocenił, że przy takich wzrostach w przyszłym tygodniu poziom zakażeń może zdecydowanie przekroczyć prognozowane 5 tys.

- Realizacja scenariusza, który wychodzi poza tę ścieżkę prognozy, jest na pewno dla nas ogromnym alertem, ogromnym czerwonym światełkiem, które mówi, że sytuacja staje się już bardzo poważna – powiedział Niedzielski.

Reklama

Krytyczne województwa

Reklama

Szef MZ na konferencji prasowej w Legnicy przekazał, że w ostatnich dwóch dniach wzrost zakażeń przyspieszył.

- Widzimy to już nie tylko na poziomie liczby zakażeń, ale również na nowych hospitalizacjach. Staramy się monitorować sytuację na poziomie każdego województwa. Warto tu powiedzieć, że ponad jedną trzecią zakażeń dobowych generują dwa województwa: podlaskie i lubelskie. Tam sytuacja jest najbardziej krytyczna - poinformował Niedzielski.

Zwrócił uwagę, że w woj. lubelskim jest więcej zajętych łóżek niż na Mazowszu, gdzie sytuacja również jest rozwojowa. - Tych łóżek jest zajętych w Lubelskiem ponad 700. Nie ma takiego drugiego województwa, które przecież nie należy do największych w Polsce, gdzie byłaby taka liczba zajętych łóżek - wskazał.

Reklama

Zaznaczył, że woj. lubelskie i podlaskie w poprzedniej fali nie zostały aż tak mocno dotknięte skalą zachorowań i dlatego - dodał - ona jest obecnie bardzo wysoka.

Polityka wystawiania mandatów

Minister zdrowia poinformował, że ostatniej doby policja skontrolowała 2,5 tys. środków transportu. - Zwracam szczególną uwagę na środki transportu i zachowanie tam odpowiedzialnej postawy: noszenie maseczek – mówił.

Zaznaczył, że policja wystawiła 4 tys., upomnień i 1200 mandatów. - Mamy uzgodnienie z policją takie, że polityka upomnień czy zwracania uwagi zmienia się w politykę wystawiania mandatów, czyli ta proporcja mandatów do upomnień będzie rosła – stwierdził.

Dodał, że poprosił sanepid, żeby zorganizował wspólne patrole z policją w woj. lubelskim. - One już tam mają miejsce. Tę samą praktykę uzgadniamy z wojewodą podlaskim, żeby również takie łączone patrole policji i inspektorów sanitarnych miały miejsce – mówił.

Zaznaczył, że w środę o godz. 14.00 odbędzie się posiedzenie Rady Medycznej, na którym będzie rozmawiał o możliwych rozwiązaniach w obliczu dynamicznego wzrostu zakażeń.

- Na pewno będziemy chcieli jeszcze kilka dni poobserwować. Jeżeli te trendy - które, można powiedzieć, są zatrważające - się utrzymają, no to oczywiście będziemy musieli podejmować drastyczne kroki – stwierdził Niedzielski.

Cmentarze będą otwarte?

- Co do świąt nie ma zagrożenia, cmentarze na pewno będą otwarte – powiedział Niedzielski w środę w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. - Tutaj nie będzie żadnego zaskakiwania, chociaż sytuacja jest o tyle dynamiczna, że przyrost, jaki mamy w ciągu ostatnich dwóch dni, jest zdecydowanie poza prognozą, która przygotowaliśmy – przyznał.

Dodał, że wzrost liczby zachorowań był spodziewany i wiąże się z powrotem studentów na uczelnie.

- Krytyczne są najbliższe dni, zobaczymy, jak będzie wyglądał wskaźnik wzrostu z tygodnia na tydzień. Jeżeli będziemy widzieli, że ta ścieżka, zgodnie z którą na koniec października miało być średnio 5000 (zachorowań), wtedy będziemy podejmowali kolejne decyzje, być może dotyczące obostrzeń – powiedział.

Podkreślił, że "każdy miał szansę i ma szansę się zaszczepić". - Teraz większym stopniu bierzmy na siebie odpowiedzialność. Szczególnie tę odpowiedzialność biorą na siebie osoby, które się nie zaszczepiły, czyli nie wykupiły tej formy ubezpieczenia, aby zwiększyć swoje szanse w zderzeniu z COVID-em bądź w ogóle kwestii zakażenia – dodał.

W pełni zaszczepionych jest w Polsce obecnie ponad 19,7 mln osób. We wtorek resort zdrowia poinformował o 3931 potwierdzonych nowych przypadkach zakażenia koronawirusem, najwięcej na Lubelszczyźnie i na Mazowszu. Zmarły 64 osoby z COVID-19.