W komunikacie wydanym w sobotę po dwudniowych obradach ogłoszono: "Po latach dyskusji i w rezultacie postępów dokonanych w zeszłym roku osiągnęliśmy historyczne porozumienie w sprawie bardziej stabilnego i sprawiedliwego systemu fiskalnego". Przypomniano, że według OECD globalny minimalny podatek na poziomie 15 procent od korporacji mógłby przynieść rocznie 150 mld dolarów. W dokumencie położono nacisk na konieczność rozwiązania pozostających jeszcze kwestii i sfinalizowania szczegółowego planu.
Gospodarz weneckiego spotkania, włoski minister finansów Daniele Franco oświadczył w podsumowaniu, że zawarta umowa ma bardzo ważne znaczenie i zaznaczył, że plan przewiduje dopracowanie szczegółów do października, czyli do spotkania szefów rządów państw G20.
Przygotowania do następnych pandemii
Uczestnicy obrad zgodzili się też co do konieczności powołania grupy zadaniowej Banku Światowego, Światowej Organizacji Zdrowia, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Światowej Organizacji Handlu, która byłaby odpowiedzialna za kwestie szczepień i leczenia w krajach rozwijających się oraz działania, by "lepiej być przygotowanym" na następne pandemie. Ponadto ministrowie i szefowie banków zadeklarowali w komunikacie dalsze wspieranie ożywienia gospodarczego i to, że nie będą wycofywać się przedwcześnie z projektów udzielania pomocy, także po to, by zapewnić stabilność cen i sytuacji finansowej oraz długoterminową równowagę budżetową.
"Będziemy kontynuować naszą współpracę międzynarodową, by prowadzić globalną gospodarkę ku silnemu, zrównoważonemu, wyrównanemu i inkluzywnemu wzrostowi" - głosi komunikat z Wenecji. Ponadto zapewniono w nim o nadaniu priorytetu przyspieszeniu dostaw szczepionek do krajów uboższych oraz udzielenia im pomocy w kwestii diagnoz i terapii.
Obradom towarzyszył protest około 700 przeciwników G20. Interweniowała policja. Organizatorzy manifestacji poinformowali, że kilka osób zostało zatrzymanych.