Wolni Przedsiębiorcy wysunęli wobec Prezesa Rady Ministrów kilka zarzutów odnoszących się do paragrafów Kodeksu karnego: nawoływanie obywateli do udziału w wyborach prezydenckich mimo pandemii koronawirusa i narażenie ich na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia, działanie na szkodę interesu publicznego poprzez wydawanie rozporządzeń i zakazów ograniczających swobodę prowadzenia działalności gospodarczej, ograniczenie swobód obywatelskich i pozbawienie obywateli źródeł dochodu.
Wolski i Drabik poinformowali, że do zawiadomienia zostaną dołączone podpisy zbierane drogą elektroniczną.
- Sytuacja, jaką mamy w naszym kraju, nie pozwoliła nam milczeć i patrzeć na to w taki sposób, by nie robić nic - mówił Gerard Wolski na konferencji prasowej przed siedzibą prokuratury. Zdaniem przedsiębiorcy, zgoda na otwarcie galerii była decyzją korzystną jedynie dla zachodnich koncernów, zaś polscy właściciele firm otrzymali wyłącznie represje. - Rząd wysyła wszystko swoje służby, nawet strażaków, by przeszkadzały w prowadzeniu legalnych biznesów - podkreślał Wolski cytowany przez Podhale24. Przypomniał też, że znaczna część przedsiębiorców nie otrzymała żadnej pomocy.