- Nagłe zamknięcie przez Niemcy granic z Czechami i Tyrolem spowodowało ogromne korki i zatory komunikacyjne, co stanowi bardzo poważne zagrożenie dla ciągłości łańcuchów dostaw i swobodnego przepływu towarów w całej Europie - stwierdził Złotowski.
Restrykcje bezzasadne?
Jak wskazał, wprowadzony jednocześnie wymóg posiadania przez kierowców samochodów ciężarowych negatywnego wyniku testu na koronowirusa, bez zapewnienia odpowiedniej infrastruktury do ich przeprowadzania na granicy, uniemożliwia firmom transportowym skuteczne i terminowe świadczenie usług, także w zakresie dystrybucji towarów niezbędnych do walki z pandemią Covid-19.
- Tak restrykcyjne środki nie mają uzasadnienia, ponieważ prowadzone dotychczas wśród kierowców zawodowych badania przesiewowe wskazywały na niewielki odsetek wyników pozytywnych - zauważył eurodeputowany PiS.
Jak dodał Złotowski, wprowadzone przez władze niemieckie restrykcje są również zupełnie sprzeczne z zaleceniami KE w sprawie tzw. zielonych korytarzy i zarządzania granicami w celu zapewnienia dostępności towarów i usług podstawowych w warunkach pandemii.
KE podejmie działania?
W tym kontekście polski europoseł pyta, jakie działania zamierza podjąć KE, aby doprowadzić do szybkiego zniesienia nieproporcjonalnych wymogów wobec kierowców pojazdów ciężarowych i innych ograniczeń dla swobodnego transgranicznego transportu towarów wprowadzonych przez Niemcy.
Złotowski chce również wiedzieć, czy i w jaki sposób KE ma zamiar egzekwować przestrzeganie przez państwa członkowskie przyjętych w marcu 2020 roku wytycznych dotyczących tzw. zielonych korytarzy, których celem było zapewnienie swobodnego transportu towarów w UE, pomimo krajowych restrykcji wynikających z sytuacji epidemicznej.