W związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem i wprowadzeniem przez rząd nowych ograniczeń w stanie epidemii, część sklepów w galeriach, centrach i parkach handlowych o powierzchni powyżej 2 tys. m kw. jest zamknięta od soboty do 29 listopada. Otwarte w nich są niektóre sklepy z żywnością, produktami kosmetycznymi, artykułami toaletowymi, środkami czystości, produktami leczniczymi, w tym apteki, wyrobami medycznymi, środkami spożywczymi specjalnego przeznaczenia żywieniowego, gazetami lub książkami, artykułami budowlano-remontowymi, artykułami dla zwierząt domowych, usługami telekomunikacyjnymi, częściami i akcesoriami do samochodów lub motocykli, paliw.

Reklama

W galeriach mogą działać też punkty usługowe, m.in. fryzjerzy, optycy, placówki bankowe, pocztowe, ubezpieczeniowe, a także zajmujące się naprawą samochodów lub motocykli, wymianą opon i dętek; myjnie samochodowe, ślusarskie, szewskie, krawieckie, pralnicze i gastronomiczne oferujące wyłącznie żywność na wynos.

Ponadto w galeriach handlowych wprowadzono czasowe ograniczenie prowadzenia handlu detalicznego i działalności usługowej na wyspach handlowych.

W rozporządzeniu - inaczej niż w projekcie - sklepy meblowe nie znalazły się w wykazie placówek, które od soboty są czynne w galeriach. Z tego względu niektóre firmy zajmujące się sprzedażą mebli poinformowały, że ich sklepy stacjonarne od soboty są tymczasowo zamknięte. Jednocześnie zachęciły klientów do zakupów online lub składania zamówień przez telefon.

Taką informacje opublikowała m.in. IKEA. W związku z ogłoszonymi nowymi zasadami bezpieczeństwa związanymi z pandemią COVID-19 informujemy, że wszystkie sklepy stacjonarne IKEA w Polsce zostaną zamknięte od 07.11.2020 r. do odwołania - podała na swojej stronie internetowej. Sieć zaznaczyła, że otwarte pozostaną wszystkie Punkty Odbioru Zamówień.

O tymczasowym zamknięciu salonów poinformowała także firma Agata. Sieć JYSK podała natomiast, że zamknięta zostanie część jej sklepów. W związku z nowymi obostrzeniami związanymi z pandemią informujemy, że od 7 listopada wybrane sklepy JYSK będą zamknięte. Część sklepów pozostanie otwarta - podano na stronie przedsiębiorstwa na Facebooku.

Reklama

Szefernaker o zamieszaniu wokół rządowych obostrzeń: Przepraszam. Jesteśmy tylko ludźmi

Przepraszam w imieniu tych wszystkich, którzy popełniają błędy podejmując decyzje z godziny na godzinę. Tych błędów nie można się wystrzec. Jesteśmy tylko ludźmi i pokorna władza (...) musi wziąć odpowiedzialność - tak o zamieszaniu wokół nowych rządowych obostrzeń mówił w RMF FM wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker.

Jeżeli ktoś uważa, że komunikacja rządu przy podejmowaniu niektórych decyzji była niewystarczająca, to nie pozostaje nic innego jak przeprosić i powtórzyć, że te działania nie są przeciw komukolwiek. Te działania są związane z sytuacją, w jakiej jesteśmy - tłumaczył też.

Gowin: Chcemy wypracować dodatkowe rozwiązania sanitarne, które pozwolą otworzyć sklepy meblowe

Chcemy wspólnie z firmami wypracować dodatkowe rozwiązania sanitarne, które pozwolą ponownie otworzyć sklepy meblowe w ciągu kilku dni - zapowiedział w sobotę wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin. Dodał, że jego resort był przeciwny ich zamykaniu.

Jak wskazał w rozmowie z Polsat News wiceszef rządu, wszyscy sobie zdajemy sprawę z tego, że cenę, jaką są kontakty towarzyskie i społeczne, trzeba zapłacić.

- Nie tylko jako minister odpowiedzialny za gospodarkę, ale jako obywatel uważam, że ostatnim bastionem, którego trzeba bronić, jest polska gospodarka i polskie firmy, dlatego dla mnie decyzja o wprowadzeniu lockdownu tak szeroko jak wiosną będzie bardzo trudna i ostateczna - powiedział.

Dodał, że jeśli chodzi o pomoc dla przedsiębiorców, "będzie kilka rozwiązań, w tym niestosowane do tej pory".

- W Sejmie jest ustawa zawieszająca składki ZUS dla branż poszkodowanych i wprowadzająca postojowe 2 tys. miesięcznie - wskazał.

- Pracujemy nad pakietem nowych rozwiązań i szlifujemy rozwiązania, które pozwolą dopłacić 2 tys. do każdego etatu, a także do umów zleceń w firmach dotkniętych obostrzeniami - dodał.

- Te branże będą też mogły liczyć na umorzenie 100 proc. wiosennej subwencji z PFR-u, jeśli tylko uzyskamy na to zgodę Komisji Europejskiej - zaznaczył. Dodał, że uruchamiane będą wieloletnie kredyty, które posłużą za kilka miesięcy odbudowie polskiej gospodarki.

Wicepremier był pytany o chaos z decyzją o zamknięciu sklepów meblowych, jak przypomniano, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami miały być otwarte, tymczasem w piątek wieczorem w opublikowanym rozporządzeniu zostały wymienione wśród zamkniętych placówek.

- To nie kwestia chaosu, tylko dyskusji, które trwają do ostatniego momentu przed podjęciem decyzji - odpowiedział Gowin.

Jak wyjaśnił, jego resort był za pozostawieniem sklepów meblowych otwartych, co początkowo uwzględniono, ale większość członków rządu zdecydowała ostatecznie inaczej.

Dodał, że w poniedziałek rano odbędzie się telekonferencja z przedstawicielami branży meblowej. - Wspólnie wypracujemy dodatkowe rozwiązania sanitarne, które pozwolą te sklepy w ciągu kilku dni otworzyć - zapowiedział wicepremier.

Dodał, że przedsiębiorcy wykonali ogromną pracę od wiosny, żeby wprowadzić nowe wysokie standardy sanitarne, że to jest argument za tym, żeby ograniczenia, jeśli chodzi o prowadzenie działalności gospodarczej, były mniejsze.