O historycznym porozumieniu na wspólnej konferencji poinformowali ministrowie rolnictwa: Marek Sawicki i Aleksiej Gordiejew.

"Bardzo się cieszę, że mogę dzisiaj powiedzieć <tak, tak, tak>, chyba trzeba by powiedzieć <da, da, da>" - powiedział premier Donald Tusk o zapowiedzi zniesienia rosyjskiego embarga.

Reklama

"Widać wyraźnie, że polityka odprężenia i lepszych relacji, te moje gesty, przynoszą efekt. Tak jak zapowiadałem tuż po wyborach, doprowadzimy do szybkiego zniesienia embarga. Jesteśmy właściwie na mecie tego trudnego przedsięwzięcia" - powiedział premier dziennikarzom na pokładzie samolotu lecącego do Paryża.

Wiadomo już, że politycy uzgodnili szczegóły dotyczące odpraw tirów z mięsem na przejściach granicznych. Ministrowie ustalili też, jakie dokumenty muszą mieć polscy eksporterzy, by Rosjanie nie mieli pretensji co do ich wiarygodności.

W przyszłym tygodniu w Kaliningradzie spotkają się eksperci weterynaryjni, którzy podpiszą odpowiednią ugodę. Gdy dokument będzie gotowy, zniesione zostanie embargo.

Aleksiej Gordiejew zapewnił, że chce przywrócić normalne kontakty handlowe z Polską. To wspaniała wiadomość dla naszych producentów, którzy z powodu dwuletniego embarga stracili już około pół miliarda dolarów.

Rosjanie wprowadzili zakaz importu naszych produktów mięsnych i roślinnych w 2005 roku. Zarzucili nam wtedy fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych.

Reklama

Choć Polska usunęła wszystkie wytykane nam uchybienia, Rosjanie pozostawali nieugięci. Konflikt zaostrzył się, gdy zaczęliśmy w odwecie blokować negocjacje między Rosją a Unią Europejską w sprawie nowego traktatu o współpracy.

Dzisiejszy przełom to jednak nie koniec negocjacji. Za miesiąc ministrowie rolnictwa mają spotkać się w Berlinie i - przy okazji odbywających się tam targów - rozmawiać o wciąż obowiązującym embargu na produkty roślinne.