Taka podwójna preferencja jest niezgodna z przepisami. Co gorsza, grozi podatnikom odsetkami za zwłokę, a nawet sankcjami karnoskarbowymi.
Eksperci mówią bowiem jasno: jeśli małżonkowie nie skorygują błędnie przygotowanych zeznań (nie zalogują się do Twojego e-PIT i nie poprawią deklaracji opracowanej przez skarbówkę), to konsekwencje błędnych rozliczeń spadną na nich, a nie na fiskusa.
– To oczywisty błąd systemowy. Powinien on zostać natychmiast skorygowany. A przynajmniej Ministerstwo Finansów powinno, najlepiej oficjalnym komunikatem prasowym, wskazać na to zagrożenie – komentuje doradca podatkowy Marek Kwietko-Bębnowski.
W jego ocenie resort powinien też wyznaczyć termin na skorygowanie zeznań bez jakichkolwiek skutków karnych dla tych podatników, którzy poprzez błąd systemu złożyli nieprawidłowe zeznania podatkowe i dostali już zawyżony zwrot nadpłaty w PIT.
Reklama

Bezczynność nie popłaca

Zasadniczo usługa Twój e-PIT to ułatwienie dla podatników, bo nie muszą samodzielnie wypełniać zeznań PIT-37. Skarbówka robi to za nich. Uwzględnia przy tym również ulgę na dzieci.
Jeżeli podatnik nie zrobi niczego z tak wypełnionym zeznaniem, to fiskus uzna je za złożone 30 kwietnia w wersji przygotowanej przez Krajową Administrację Skarbową.
Taka bezczynność może mieć jednak negatywne konsekwencje. Okazuje się bowiem, że KAS przypisał części małżonków podwójną ulgę.
Oto przykład: mąż i żona z dwójką dzieci (drugie urodziło się w 2019 r.) powinni łącznie skorzystać z ulgi na dwoje pociech (po 1112,04 zł rocznie na każde). Tymczasem po zalogowaniu do Twojego e-PIT mąż widzi ulgę na dwoje dzieci (2 x 1112,04), a żona – na jedno (1 x 1112,04).
Gdyby niczego nie zrobili z tak przygotowanymi przez skarbówkę zeznaniami, to podwójnie skorzystaliby z ulgi prorodzinnej (3 x 1112,04). A to wykluczone.

Czym to grozi

W takiej sytuacji podatnik, jeżeli nie poprawi zeznania wypełnionego mu przez KAS, ryzykuje odsetkami za zwłokę, a nawet sankcjami karnoskarbowymi.
– W każdym przypadku musimy pamiętać o tym, że odpowiedzialność za roczne zeznanie podatkowe (podobnie jak i za każdą inną deklarację) ponosi podatnik. Bez znaczenia jest to, jaką techniką zeznanie zostało przygotowane i przekazane organom podatkowym – mówi doradca podatkowy Radosław Kowalski.
Słowem, skorzystanie z usługi Twój e-PIT nie zwalnia z odsetek za zwłokę i z sankcji karnoskarbowych za błędne rozliczenia.

Jak to działa

O wyjaśnienia, dlaczego w Twoim e-PIT jest błąd w uldze na dzieci, poprosiliśmy Ministerstwo Finansów. Odpowiedź resortu jest jednak lakoniczna, nie tłumaczy, dlaczego mąż i żona w zeznaniu wypełnionym przez skarbówkę mają przypisaną podwójną ulgę.
W odpowiedzi resort wskazał jedynie, że przygotował zeznania podatkowe za 2019 r. na podstawie informacji będących w posiadaniu Krajowej Administracji Skarbowej, a więc m.in. na podstawie:
- informacji od płatników (np. pracodawców),
- informacji wykazanych przez podatnika w zeznaniu podatkowym za rok poprzedni w zakresie wskazania organizacji pożytku publicznego, ulgi na dzieci, a w odniesieniu do PIT-38 także strat.
"Zatem, w usłudze Twój e-PIT ulga na dzieci za rok 2019 została wykazana, uwzględniając informacje wykazane przez podatnika w PIT za rok poprzedni – dane dzieci, kwoty odliczeń i czy odliczono kwotę ulgi w pełnej przysługującej wysokości czy za część roku” – tłumaczy MF.
Oprócz tego – przypomnijmy – fiskus powinien pobierać dane również z bazy PESEL. Jeżeli więc podatnikowi urodziło się w zeszłym roku dziecko, to skarbówka dzięki danym PESEL powinna to odnotować i wykorzystać przy wypełnianiu zeznania w ramach usługi Twojego e-PIT (ulga na dzieci).
Prawdopodobnie stąd właśnie dowiedziała się, że mąż z naszego przykładu ma już dwójkę dzieci, a nie jedno. Dlaczego jednak żonie przypisała jedno dziecko i na dodatek w sumie już trzecie w rodzinie? – tego nie wiemy.

Jak się podzielić

MF przypomina jedynie, że kwotę przysługującej ulgi podatnicy mogą odliczyć od podatku po równo lub w dowolnej proporcji przez nich ustalonej – do wysokości przysługującej kwoty ulgi. Innymi słowy, przy dwójce dzieci mąż może się porozumieć z żoną, że:

- oboje wykazują w swoich indywidualnych zeznaniach po jednym dziecku,
- tylko żona wykazuje ulgę na dwoje dzieci, a mąż w ogóle (bądź odwrotnie),
- ustalają inny podział (proporcję).

"Przy czym w zeznaniu podatkowym należy wykazać dane wszystkich dzieci, na które przysługuje ulga na dzieci – dla każdego z podatników odrębnie” – zaznacza Ministerstwo Finansów.

Trzeba poprawić

Eksperci mówią zgodnie: małżonkowie, którzy chcą skorzystać z Twojego e-PIT, muszą zweryfikować zeznania przygotowane im przez KAS.
– Korzystając z Twojego e-PIT, nie można "wyłączać myślenia” – mówi Radosław Kowalski. Dodaje, że skoro w systemie są błędy, to podatnicy-rodzice nie mogą i nie powinni całkowicie i bezkrytycznie na nim polegać. A KAS musi niezwłocznie wprowadzić zmiany.
Natomiast małżonkowie, którzy złożą nieprawidłowe zeznania z podwójnie wykazaną ulgą na dzieci, powinni jak najszybciej je skorygować.
– Jeśli nie doszło jeszcze do zwrotu nadpłaty, to do czasu jej otrzymania można skorygować swoje zeznanie PIT bez ryzyka poniesienia odpowiedzialności karnoskarbowej – przypomina Marek Kwietko-Bębnowski.
Radosław Kowalski dodaje, że jeżeli korekta będzie złożona przed 30 kwietnia, to małżonkowie nie powinni też zapłacić odsetek za zwłokę.

Brak zaufania

Zdaniem ekspertów błąd w systemie jest nie do zaakceptowania. Radosław Kowalski przypomina, że Twój e-PIT ma na celu ułatwiać rozliczenia, upraszczać je, dawać możliwość samodzielnego, łatwego rozliczenia PIT. System nie powinien więc prowadzić do podwójnego rozliczenia ulgi.
– Przeciwnie, system powinien wręcz blokować możliwość skorzystania z ulgi, jeżeli na dane dziecko kwota ulgi została już wykorzystana – mówi ekspert.