Urszula Zając, dyrektor departamentu energii w NFOŚiGW poinformowała, że w Funduszu trwają "bardzo zaawansowane" prace nad konsolidacją kilku programów wsparcia geotermii oferowanych przez NFOŚiGW. Wyjaśniła, że program pod roboczą nazwą "polska geotermia plus" ma pozwolić na to, by nie trzeba było oddzielnie się starać i składać wnioski o pomoc finansową na badanie złoża i późniejszą budowę ciepłowni geotermalnej. Miałoby się to odbywać "w jednym okienku" i na jednym wniosku.

Reklama

Zając poinformowała, że nowy program wsparcia geotermii powinien zostać zaprezentowany "do miesiąca" i ma zawierać bardzo preferencyjne warunki, nie tylko na samej pożyczce. Narodowy Fundusz w latach 1995-2018 wydał na prace badawczo-rozpoznawcze wód geotermalnych w Polsce 219 mln zł (całkowity koszt tych odwiertów to 273 mln zł). W latach 2016-2018 NFOŚiGW dofinansował siedem takich projektów. Inwestycje prowadzone są w Kole, Turku, Sieradzu, Lądku Zdrój, Sochaczewie, Tomaszowie Mazowieckim i w Szaflarach. Wartość podpisanych umów to ponad 133 mln zł.

Możliwa do uzyskania moc ciepłowni geotermalnych – o ile powstaną w tych siedmiu miejscach – to blisko 60 MW (największa w Szaflarach – ponad 18 MW). Z kolei potencjalna produkcja energii to blisko 470 MWh.

W kwietniu br. Fundusz poinformował, że przeznaczy 17 mln zł na wykonanie odwiertu badawczego w gminie Sękowa (powiat gorlicki, województwo małopolskie). Jednym z warunków przyznania dotacji dla Sękowej była deklaracja gminy o przeznaczeniu uzyskanej energii cieplnej do ogrzewania lokalnych domów. Przewidywana moc potencjalnej ciepłowni geotermalnej w Sękowej określona została na 6,5 MW, przy produkcji energii na poziomie 40 595 MWh.

Fundusz przekonuje, że geotermia jest "relatywnie" tania, a samo źródło energii jest permanentnie dostępne, w przeciwieństwie do innych OZE, np. wiatru albo słońca. Przy dużych zasobach geotermalnych można je wykorzystywać również w celach rekreacyjnych lub leczniczych, m.in. w basenach, co robione jest np. w termach Bania w Białce Tatrzańskiej.

Fundusz przekonuje, że badania naukowe wskazują, że Polska jest bardzo zasobna w wody termalne. Temperatura wód na obszarach wodonośnych w Polsce wynosi od 30 do 130 st. C, a źródła wód geotermalnych w skałach osadowych znajdują się na głębokości od 1 do 10 km. Aby inwestycja w geotermię była opłacalna, musi ona spełniać dwa podstawowe warunki. Źródło gorącej wody musi być wydajne, a woda mieć stosunkowo niskie zasolenie.

Reklama