Jakob Svensson z komitetu nagrody ekonomicznej Królewskiej Szwedzkiej Akademii Nauk tłumaczył doniosłość badań Angusa Deatona. - Angus Deaton otrzymał tegoroczną nagrodę za trzy związane ze sobą osiągnięcia. Za pracę nad tak zwanymi systemami popytu, za analizę związków między konsumpcją a dochodem na poziomie indywidualnym oraz za badania nad standardem życia i ubóstwem w krajach rozwijających się - mówił Svensson.
Ekonomista Tore Ellingsen z Królewskiej Szwedzkiej Akademii Nauk podkreślał, że ekonomiści przez lata na potrzeby swojej pracy, nie posiadając dokładnych danych, przyjmowali uproszczone modele zachowań konsumpcyjnych ludzi. - Na przykład zakładano, że biedne gospodarstwa domowe będą zachowywać się podobnie jak bogate, z tą różnicą, że będą miały inny dochód do rozporządzania. Dziś, w dużej mierze dzięki pracy Angusa Deatona i jego współpracowników, nie tylko rozumiemy ograniczenia takiego podejścia, ale też mamy dane i metody, by pracować lepiej - zaznaczył Ellingsen.
Nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii, w wysokości 8 milionów koron szwedzkich (równowartość około 980 tysięcy dolarów) funduje Szwedzki Bank Narodowy. Werdykt przedstawiła w Sztokholmie Królewska Szwedzka Akademia Nauk.