O ile przewidywania na ten rok nie zmieniły się od poprzedniej edycji raportu, to w 2014 r. ma być lepiej, niż zakładali eksperci. Jeszcze kilka dni temu MFW prognozował wzrost na poziomie 2,2 proc.
Jak przekonuje przy tym MFW, polska gospodarka ucierpiała przez kryzys i słabości strefy euro, ale w tej chwili wydaje się, że rozpoczyna się długi okres wzrostów popytu krajowego.
W poprzednim raporcie Fundusz szacował, że światowa gospodarka w 2014 r. urośnie o 4 proc. Dla strefy euro natomiast prognozował z kolei wzrost o 1,1 proc. Teraz z kolei podaje, że w tym roku PKB strefy euro ma spaść o 0,4 proc. (wobec 0,3 proc. szacowanych przed sześcioma miesiącami).