Wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz uspokaja, pogłoski o śmierci węgla kamiennego, jego zdaniem, są przesadzone. W samym Zagłębiu Śląskim węgla wystarczy na co najmniej kilkadziesiąt lat. Wiceminister przypomina też o zagłębiu lubelskim, gdzie działa dopiero jedna kopalnia. Złoża czarnego złota na tym terenie Tomasz Tomczykiewicz określił jako „obiecujące”.
Wiceminister gospodarki w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową dodaje, że najtańsza energia pochodzi właśnie ze spalania węgla kamiennego i brunatnego. Jego zdaniem ktoś, kto twierdzi inaczej próbuje wprowadzić opinię publiczną w błąd.
Rozmówca IAR przekonuje, że węgiel może być jeszcze bardziej efektywnym paliwem niż obecnie. Stanie się tak, jeżeli powiodą się pracę nad tak zwanym zgazowaniem węgla. Naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie jesienią tego roku mają przeprowadzić odpowiednie próby w kopalni Wieczorek w Katowicach.
Według danych ministerstwa gospodarki w Polsce wydobyto w ubiegłym roku około 79 milionów ton węgla energetycznego i koksowniczego.