Bank Światowy ocenił, że Polska dokonała w ubiegłym roku największych postępów w reformowaniu biznesu, czyniąc go bardziej przyjaznym. W dorocznym raporcie "Doing Business", opracowanym wspólnie przez Bank Światowy i podporządkowaną mu instytucję kredytową International Finance Corp., stwierdzono, że Polska uprościła formalności przy rejestrowaniu własności, a także przepisy podatkowe i regulujące zawieranie i egzekwowanie umów oraz przepisy upadłościowe.
Premier nazwał awans w zestawieniu sukcesem i powiedział, że trudno nie odczuwać satysfakcji z pracy, jaką Polacy wykonali przez ostatnie lata. Ta praca spowodowała, że jesteśmy liderem w tej grupie. Chcielibyśmy jednak - i to pragnę podkreślić - uzyskać w rankingu "Doing Business" zdecydowanie lepszą pozycję - powiedział Donald Tusk.
Ocenił, że Polska startowała z punktu bardzo trudnego i awans nawet o kilka miejsc wymagał rzeczywiście bardzo wielkiego wysiłku. Poinformował, że wysiłek ten polegał na przełamywaniu złych przyzwyczajeń i złych obyczajów. Nie jest sztuką napisać nowy przepis, największą sztuką jest skonstruować mądre prawo" - powiedział szef rządu. Dla nas to jest pierwszy krok, jesteśmy dopiero na początku dystansu - dodał premier.
Tusk porównał poprawianie pozycji w takich zestawieniach do biegu. Zaznaczył, że nie jest to sprint, tylko maraton.
Sukces może jest odłożony w czasie i wymaga gigantycznego wysiłku, ale warto go ponieść. Będziemy działać, aby za rok pokazać, że chcemy się utrzymać na pierwszym miejscu jeszcze przez jakichś czas, że to nie wybryk natury, ale konsekwencja działań - powiedział.
Premier mówił też, że nie można się załamywać przy pierwszym kryzysie. Nasze pierwsze działania wokół deregulacji nie przynosiły efektów, stały się nawet przedmiotem kpin, ale widać, że ta inwestycja sprzed kilku lat zaczyna przynosić efekty - stwierdził.
Dzisiaj otrzymujemy także informacje po sprzedaży polskich papierów dłużnych, że uzyskaliśmy rekordowe w historii rentowności - w sensie pozytywnym - dwuletnich i pięcioletnich obligacji i rekordowe w historii rentowności dziesięcioletnich obligacji na rynku pierwotnym. To są wszystko sygnały, które na reputację Polski będą miały bardzo ważny wpływ - zaznaczył Tusk.
Komentarze(53)
Pokaż:
Przekaz dnia nr 2012 / 10 / 22 - 001
Dzisiejszy przekaz dnia:
Z przykrością muszę stwierdzić, że coraz więcej dziennikarzy zaczyna się wymykać spod naszej kontroli, co bardzo utrudnia nam pracę nad urabianiem opinii publicznej za pomocą głównych mediów. Staramy się w tej sprawie coś robić. Na szczęście niewielu ludzi jak na razie szuka informacji w internecie. W tej sprawie też coś robimy, ale jak widzicie, nie jest łatwo, bo przedwcześnie sypnęło się z projektem ACTA.
Aby odwrócić uwagę od spraw dla nas istotnych (drastyczne podwyżki cen energii oraz prywatyzacja tego, co jeszcze zostało w gestii państwa) nasze media będą od czasu do czasu rzucać tematy zastępcze (nowe wielkie inwestycje, szkodliwość gazu łupkowego dla Gazpromu, in vitro, marihuana, związki partnerskie, skandale wśród duchowieństwa itp).
Na szczęście w trudnych chwilach możemy zawsze liczyć na nasze zaprzyjaźnione redakcje w Niemczech, Francji i we Włoszech. Polakom zawsze imponuje to, że rząd polski zbiera pochwały za granicą oraz to, że Donald Tusk dostaje nagrody i różne medale w Niemczech.
Niestety prawdziwe sondaże pokazują, że coraz mniej ludzi chce na nas głosować (14,7 %) oraz, że rośnie liczba niezdecydowanych, którzy rozważają głosowanie na PiS.
Platforma tonie, ponieważ nasi wyborcy zaczynają się orientować, że myśmy ich z tą zieloną wyspą oszukali. W tej krytycznej sytuacji trzeba maksymalnie forować Ruch Palikota jako "alternatywę" dla PO !!!
Pamiętajcie: ewentualny przyszły rząd pisowski z całą pewnością nie tylko zreaktywizuje, ale i wzmocni CBA -- i wtedy już nie będzie tak łatwo robić interesy.
Zróbcie coś, mobilizujcie wszystkie media, piszcie na wszystkich forach, bo TONIEMY, a razem z nami mogą zatonąć WASZE posady i WASZE interesy!
Powtarzać w kółko, że według wszystkich sondaży PiS nie ma szans, ponieważ prawie połowa ankietowanych chce głosować na nas lub na Palikota. W najgorszym razie powtarzać pogląd, że stanowimy mniejsze zło.
Dalej na forach wyśmiewać na wszelkie sposoby wszystkie wrogie media, w szczególności "Gazetę Polską", Radio Maryja, TV Trwam, "Nasz Dziennik" oraz "Uważam Rze".
Unikać tematu długu publicznego! To samo dotyczy podatku katastralnego, likwidacji szkół oraz wzrostu ludzi zatrudnionych w administracji państwowej. W żadnym wypadku nie posługiwać się określeniem "terapii szokowej"! Na forach bezwzględnie usuwać terminy "mafia PO", "meksykanizacja", "prywatyzacja lasów" oraz "liberofaszyzm".
Uwaga: nieustannie wyśmiewać jakiekolwiek stwierdzenia odnoszące się do istnienia organizacji masońskich, zwłaszcza w Polsce.
Rozmawiając o gazie łupkowym, starannie unikać tematu ustawy o koncesjach. Niestety to było nasze niedopatrzenie. W miarę możliwości nie dopuszczać ekspertów PiSu do głosu w tej sprawie.
Wmawiać ludziom, że klapa autostradowa, klapa stadionowa, klapa służby zdrowia, klapa emerytalna, klapa informatyzacyjna, klapa bankowa oraz drożyzna są skutkami celowych działań i zaniedbań opozycji, czyli PiSu.
UWAGA: w mediach nie wolno atakować SLD, bo to nasz cichy sojusznik. Rozmowy idą w dobrym kierunku. MOŻNA natomiast szpilki wbijać w PSL.
NASZYM JEDYNYM PRZECIWNIKIEM JEST PiS.
RZECZ JASNA, NIE REAGOWAĆ NA UPOZOROWANĄ KRYTYKĘ ZE STRONY RUCHU PALIKOTA!
Tak naprawdę liczą się fakty. W ważnych sprawach RP ZAWSZE będzie głosować razem z nami.
Pamiętajcie: RP to nasza wspólna szalupa ratunkowa, czyli nowa Platforma przyszłości!