Działające w Polsce browary sprzedały w 2011 roku za granicę piwo warte 76,7 mln euro – wynika ze wstępnych danych GUS. To wprawdzie tylko o 0,8 mln euro więcej (o 1 proc.) niż w roku poprzednim, ale pozwoliło na pobicie kolejnego rekordu w eksporcie chmielowego trunku.
Według GUS największym rynkiem eksportowym dla polskiego piwa są Węgry. W 2011 r. sprzedaliśmy tam go za ponad 12,6 mln euro. Na drugim miejscu w tym rankingu są Czechy, gdzie trafiło piwo za 10,6 mln euro. To nie przypadek, że w tych krajach dobrze sprzedaje się chmielowy trunek – ocenia Ziemowit Fałat, ekspert rynku piwa z firmy Browamator. Jego zdaniem duża sprzedaż polskiego piwa wynika tam z kryzysu i niepewności w gospodarce, ponieważ zjawiska te powodują, że Czesi i Węgrzy sięgają po tańsze produkty kupowane w supermarketach, produkowane nad Wisłą pod markami zagranicznych sieci handlowych.

Trwa ładowanie wpisu

Wśród największych odbiorców polskiego piwa znajduje się jeszcze kilka krajów: Niemcy, Irlandia, Stany Zjednoczone, Słowacja, Włochy, Bułgaria i Francja. Pod markami browarów sprzedawany jest chmielowy trunek także w egzotycznych krajach – na przykład w Sudanie i Beninie. Wśród kilkudziesięciu krajów, do których eksportujemy nasze piwo, jest od czwartego kwartału ubiegłego roku Peru. Mamy nadzieję także eksportować nasze produkty do Brazylii i Argentyny. Stale otrzymujemy zapytania o nasze piwo np. z Japonii, Indii czy nawet Chin. To bardzo cieszy, ponieważ rynek azjatycki rośnie dość dynamicznie – informuje szef eksportu Grupy Żywiec Remigiusz Rawa.
Reklama
Wzrasta także popyt na polskim rynku. W ubiegłym roku działające w Polsce browary nawarzyły 37,9 mln hektolitrów piwa – o 3,4 proc. więcej niż w roku poprzednim. Wypiliśmy mniej, bo część złocistego napoju trafiła na eksport. Ale po uwzględnieniu tego okazuje się, że roczna sprzedaż piwa na osobę w Polsce wyniosła ponad 100 litrów – wynika z szacunków DGP. Przy założeniu, że w naszym kraju przebywa 37,2 mln osób, bo tylu jest – co wykazał ubiegłoroczny spis powszechny przeprowadzony przez GUS – tak zwanych rezydentów A to oznacza, że pod względem konsumpcji piwa prawie doganiamy Niemców, którzy wypijają rocznie średnio 103 – 105 litrów piwa.
Ten rok może być lepszy od poprzedniego. Oczekujemy, że produkcja i sprzedaż piwa wzrosną o 3 – 4 proc. – mówi Danuta Gut ze Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego. Zastrzega jednak, że spełnienie tej prognozy będzie zależało od pogody, która ma istotny wpływ na konsumpcję piwa.