O co chodzi w całym zamieszaniu? Internetowy gigant Amazon.com zaczął podpisywać w USA umowy bezpośrednio z autorami. To może być początek końca dotychczasowego systemu wydawniczego.
Według dziennika "The New York Times", na który powołuje się "Gazeta Wyborcza", tej jesieni Amazon opublikuje 122 książki, zarówno w tradycyjnej formie, jak i w formacie e-booka. Dotąd z internetowym koncernem kontrakty podpisali m.in. niezwykle popularni w USA Timothy Ferriss, autor bestsellerowego poradnika "Czterogodzinny tydzień pracy", i aktorka Penny Marshall, za której wspomnienia według informacji nowojorskiego dziennika Amazon zapłacił 800 tys. dol.
Ta sytuacja może doprowadzić do upadku wielu wydawnictw.
W celu wzmocnienia swojej pozycji na rynku Amazon wypuścił także tablet Kindle Fire przystosowany do czytania książek i odtwarzania mediów sprzedawanych w sklepie internetowym koncernu.
Być może w niedługim czasie podobna sytuacja dotyczyć będzie także Polski. Amerykański sklep internetowy sonduje bowiem możliwości wejścia na polski rynek.