Rząd przyjął we wtorek "Program wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej na lata 2011-2020" - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu. Program ma kosztować 727 mln zł, rząd liczy na stworzenie dzięki niemu 32 tys. miejsc pracy."

Reklama

Głównym celem programu jest wzrost innowacyjności i konkurencyjności polskiej gospodarki. Będzie on realizowany przez wspieranie bezpośrednich inwestycji w sektorach wysokich technologii (hi-tech), ponieważ przyczyniają się one najbardziej do rozwoju gospodarki i wzmacniania jej przewag konkurencyjnych" - poinformowało CIR w komunikacie po posiedzeniu rządu.

Wyjaśniono, że w sektorach tych koncentruje się większość światowych przepływów bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ). "Szacuje się, że w wyniku realizacji inwestycji wspieranych środkami programu utworzonych zostanie ponad 32 tys. nowych miejsc pracy, a u kooperantów powstanie ich ok. 8 tys. Program stwarza szanse napływu do Polski nowych, innowacyjnych inwestycji, które są niezbędne dla rozwoju ekonomicznego" - napisano.

CIR dodało, że w latach 2011-2020 na realizację programu zostanie przeznaczone 727 mln zł z budżetu państwa. 56 proc. z tej kwoty zostanie przeznaczone na tworzenie nowych miejsc pracy, a 44 proc. na koszty inwestycji. Zgodnie z decyzją rządu wsparcie z programu będą mogły uzyskać dwie kategorie przedsiębiorców. Pierwsi to ci, którzy planują inwestycje w sektorach priorytetowych: motoryzacyjnym, elektronicznym, lotniczym, biotechnologii, nowoczesnych usług i badawczo-rozwojowym.

Ponadto na wsparcie mogą liczyć firmy planujące nowe inwestycje produkcyjne w innych sektorach, o minimalnych kosztach kwalifikowanych 1 mld zł i tworzących co najmniej 500 nowych miejsc pracy (tzw. "znaczące inwestycje" lub "projekty znaczące"). W ramach programu udzielane będzie wsparcie dla inwestycji początkowej z dwóch tytułów: ponoszenia kosztów inwestycji i tworzenia nowych miejsc pracy.

Do ubiegania się o wsparcie z tytułu tworzenia nowych miejsc pracy będzie uprawniać m.in. realizacja nowej inwestycji produkcyjnej w sektorach priorytetowych, tworzącej co najmniej 250 nowych miejsc pracy o minimalnych całkowitych kosztach kwalifikowanych inwestycji 40 mln zł. Natomiast przy realizacji nowej inwestycji w sektorze nowoczesnych usług warunkiem wsparcia będzie utworzenie co najmniej 250 nowych miejsc pracy, przy minimalnych nakładach inwestycyjnych w wysokości 2 mln zł.

Do ubiegania się o wsparcie z tytułu tworzenia nowej inwestycji będzie uprawniać np. inwestycja w obszarach priorytetowych o kosztach kwalifikujących się do objęcia pomocą, wynoszących co najmniej 160 mln zł i tworzącej minimum 50 nowych miejsc pracy. "Wsparcia udzielanego na podstawie programu nie będzie można łączyć z inną pomocą regionalną udzielaną w formie: dotacji bezpośrednich z budżetu państwa, programów współfinansowanych środkami unijnymi lub zwolnień podatkowych w specjalnych strefach ekonomicznych" - napisało CIR w komunikacie.

Reklama

Jeśli inwestor będzie chciał także skorzystać z innych źródeł pomocy publicznej, oprócz programu, będzie musiał uzyskać na to zgodę rządu. "Zasadniczo wsparcie z programu nie będzie udzielane w powiatach o stopie bezrobocia wynoszącej poniżej 75 proc. średniej krajowej, chyba że przedsiębiorca otrzyma na to zgodę rządu. Jednocześnie niska stopa bezrobocia nie będzie przeszkodą do ubiegania się o wsparcie w przypadku inwestowania w sektorze nowoczesnych usług i badawczo-rozwojowym" - wyjaśniają służby prasowe rządu.

Odpowiedzialny za realizację programu będzie minister gospodarki. Będzie on udzielał wsparcia z programu na nowe inwestycje, które uzyskają rekomendację Międzyresortowego Zespołu ds. Inwestycji o Istotnym Znaczeniu dla Gospodarki Polskiej. Wyniki monitorowania realizacji programu zostaną zawarte w rocznych sprawozdaniach ministra gospodarki.