"Prowadzimy rozmowy biznesowe. (...) Te rozmowy trwają i mam nadzieję, że zakończą się interesującymi wynikami" - zaznaczył wiceprezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Marek Karabuła . Dodał, że najważniejszym celem tych rozmów są inwestycje firm amerykańskich w Polsce.

Reklama

"To jest najważniejszy cel, ponieważ PGNiG posiada 15 koncesji, ale wydano już ponad 80 koncesji. Jesteśmy ważnym graczem jeśli chodzi o gaz łupkowy w Polsce, ale nie jedynym. Liczymy, że od fazy deklaracji te firmy i koncerny amerykańskie przejdą do fazy inwestycji" - zaznaczył.

W ostatnich latach polskie Ministerstwo Środowiska wydało ponad 40 podmiotom przeszło 80 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce, głównie amerykańskim - m.in.: Exxon Mobil, Chevron, Maraton, ConocoPhillips i kanadyjskiej Lane Energy.

W pozyskiwaniu gazu ze złóż niekonwencjonalnych przodują Stany Zjednoczone, gdzie ok. 10 proc. wydobycia gazu pochodzi właśnie z tego rodzaju złóż. Amerykanie zakładają zwiększanie wydobycia, bo udokumentowane zasoby gazu z takich złóż są znacznie większe od złóż konwencjonalnych. Firmy pozyskujące gaz łupkowy zapewniają, że stosowane do tego celu technologie są nowoczesne, innowacyjne i bezpieczne.

W Polsce pierwsze wiercenia w poszukiwaniu niekonwencjonalnego gazu wykonało PGNiG w Markowoli na Lubelszczyźnie (jego wynik okazał się jednak negatywny), a kanadyjska firma Lane Energy - w Łebieniu na Pomorzu. Planowane są prace w kolejnych miejscach - głównie w pasie od wybrzeża Bałtyku w kierunku południowo-wschodnim, do Lubelszczyzny. Drugi obszar potencjalnych poszukiwań to zachodnia część Polski, głównie woj. wielkopolskie i dolnośląskie.

W dniach 27-28 maja w Polsce przebywać będzie amerykański prezydent Barack Obama, który z prezydentem Polski Bronisławem Komorowskim będzie rozmawiał m.in. o polsko-amerykańskiej współpracy gospodarczej w kontekście wydobycia gazu łupkowego.

W kwietniu amerykańska Agencja ds. Energii (EIA) poinformowała, że Polska ma 5,3 bln metrów sześć. możliwego do eksploatacji gazu łupkowego, czyli najwięcej ze wszystkich państw europejskich, w których przeprowadzono badania (raport EIA dotyczył 32 krajów). Ta ilość gazu - podkreśla Agencja - powinna zaspokoić zapotrzebowanie Polski na gaz przez najbliższe 300 lat.